Mój też się bardzo boi i za każdym razem jak chcę go wyprowadzić na dwór wymiotuje ze strachu i nie chce w ogóle wyjść. Człowiek gdzie Ty mieszkasz, że petard nie słyszysz, jak całymi dniami od świąt co jakiś czas słychać, psy się nie boją bez powodu.
Polak zawsze ma forsę tylko nie wydaje jej na to trzeba. Na petardy, alkohol zawsze się znajdą ale już czynsz itp.. o to już problem.
A ilu z tych co rzucają petardy mówi o sobie że kochają zwierzęta. Tylko jakoś w praktyce nie potrafią ich uszanować. Ile psiaków jest przerażonych? Ile z nich straci dom bo uciekną na oślep ? A gdzie się schronią te bezdomne? PYtam tych co tak świetnie bawią się z fajerwerkami!
a niech łapy pourywa to sie jeden z drugim nauczy
http://www.tvn24.pl/odpalasz-petardy-zaplacisz-mandat,383166,s.html
U nas powinno się to wprowadzić.
Cały rok drże przed waszymi kundlami, ktore samopas biegaja i ujadaja. Sraja po chodnikach skwerach i klatkach schodowych. Przynajmniej raz w roku niech odczuja jakie to przyjemne kulic sie i czuc niepewnie gdy ktos robi hałas. Ja tak musze czuc sie cały rok, gdy biegam lub gdy chodze do sklepu. Pan czy Pani nie zrozumie. Przeciez wasza Fifi, Lusia, Bombur i Zgredek to najmadzejsze pieski i nigdy nikogo nie ugryzly. Juz jedna mi tak tlumaczyla ostatnio na Stawkach. A sekunde pozniej pies wgryzł mi sie w łydkę. Napiszecie że pewnie dlatego że jestem złym człowiekiem. Pani ze Stawek też tak mowiła nim wyjąłem telefon by zgłosić na policje. I dobra jestem złym człowiekiem i dam sobie teraz upust na waszych pupilach. W rogu juz stoją rakiety które odpale jutro i będę miał dziką satysfakcję przy każdym błysku i huku.
Popieram w 100%
Jak piszesz jesteś złym człowiekiem i psy to czują. Nie dziw się, że cię gryzą :-) zmień się zły człowieku zobaczysz świat w kolorowych barwach.
Gorzej jak sobie tymi rakietami krzywdę zrobisz;)
Naturalnym miejscem w którym żyje zwierze nie jest blok. więc o co chodzi??? Czy to przeszkadza zwierzętom czy wam? Trzymajcie dalej wasze czworonogi potrzebujące wolności w 40m2 a winę przypisujcie petardom - tak się usprawiedliwia sumienie.
Ja w bloku nie mieszkam i też się pies boi...
trza zmienić psa
Petardy można legalnie odpalać w sylwestra, Nowy Rok i pierwszy dzień Świąt Wielkanocnych.Nawet 500 złotych mandatu grozi za odpalanie petard przed sylwestrem.
Ojojoj, ja tam lubie jak strzelają, huk aż człowiek kuli uszy ale zaraz potem uśmiech hehe, fajnie.
Najwidoczniej niewiele ci do szczęście trzeba.
Istnieją przepisy regulujące kiedy można puszczać fajerwerki... Ale kogo to obchodzi.
A co z bezpańskimi psami? Nie dość, że na co dzień nie mają łatwego życia, to teraz przy tych hukach dopiero się biedaczyny nastresują.
Sama lubię patrzeć na fajerwerki, ale jestem w stanie z nich zrezygnować, kiedy widzę te zbłąkane wystraszone stworzenia :(
A co zrobić jak mój pies,słysząc huk wyrywa w jego kierunku reagując agresywnie,co by było gdyby się wyrwał i dopadł takiego gościa.
A gdzie jest policja i straż miejska.Karać gówniarstwo mandatami i będzie spokój.Przecież to jest łamanie prawa!!!!!!!!!!!!!