Co chwilę czytam na forum ,że znaleziono psa, w różnych częściach miasta? Ludzie, czy wy nie pilnujecie swoich pociesznych czworonogów/czy jak to jest? przecież to nie szpilka , da się chyba psa mieć na oku. Jeszcze w takie mrozy w właściciele są często tacy roztargnieni. Biezrzemy pod opiekę psa, to go pilnujmy!!!!!!!!
właśnie ja też tego trochę nie rozumiem. sama mam psa i pilnuje go jak oka w głowie jak z nim jestem. może to brak odpoqwiedzialności? kochani pamiętajmy, że zwierzeta maja instynkty których nie pohamujemy i jesli puszczamy psa ze smyczy to wybierze zapach suczki niz nasze wołanie. pies nie przewiduje konsekwencji swoich czynów tylko biegnie za instynktem, a smycz go chroni. to nie jest uwiązanie psa do budy tylko w poewien sposób jego bezpieczenstwo! ja mam co prawda duzego psa, wiec ze smyczy go nie puszczam, ale gdyby był mały tez rtrzymałabym go na smyczy, moze dłuzszej czy rozciągliwej, ale POILNOWAŁABYM GO!!!