Były klilent wenus... Ja pracuje od 10lat w restauracjach ,i nigdy nikt nikomu nic nie podrabiał ani nie podjadał nie pisz bredni! Czasem kelner albo kucharz sprubował bimbru z wiejskiego stołu i tyle ,ale to czasem i to po weselu jeżeli cos jeszcze zostało .
a tam wlasciciele pewnie te rzarloki paskudy nimile kelnerki zerzarly albo wyniosly hi hi hi
sledze te wasze forum i zal czytac ale nurtuje mnie jedo kto tak broni tej knajpki i juz chyba wiem podpisuje sie aga to moze ta laska co to u konkurencji pracowala a teraz boga za nogi zlapala syna wlascicielow to ich broni bo ma teraz niezly start chlopak jej zycie uratowal i z biedy wyrwal to teraz chce byc milutka i broni dobrego imienia tesciow a tak wogole to pozdro AGA
Bardzo dziękujemy właścicielom restauracji Wenus, za piękne zorganizowanie wesela, bogate i smaczne menu, za przemiłą i cierpliwą obsługę kelnerów.
Nasi goście swobodnie się czuli i pięknie bawili przez dwa dni,dziękujemy za piękny wystrój sali weselnej i wspaniały tort.
pozdrawiam
no widze że obsługe tu chwalą a szefostwo wiecznie z niej nie zadowolone