Byłem trzy razy tam na weselu. Bez szału , ale przyjemnie. Dwie sale jedna do tańczenia i do jedzenia na plus. Pokoik na wiejską chatę rewelacja. Może na minus ,że te sale to takie kiszki i daleko się siedzi jedni od drugich. Obsługa - może być
Organizatorzy powinni zapewnić transport, jeśli lokal jest w odległych okolicach, ja mając wesele właśnie w Smykowie, wynajęłam taki w obie strony, z pod kościoła pod dom weselny i z powrotem o mówionej godzinie tzn jeśli orkiestra przestała już grać wtedy umówiony transport czekał pod lokalem, by zabrać gości.
Nie było aż tak zle byłem na komuni jako gość i mi sie podobało,okolica ładna troche pogoda nie dopisala ale w sumie spoko.
Czy to prawda, że tam w Smykowie zawsze był problem nabierających wilgoci płytek i po tańcu robiło się tak, że kelnerki ściągały takimi jak mopami w przerwach to wszystko ?
moim zdaniem nie masz się czego bać, ja miałam tam swoje wesele dwa lata temu i naprawde moge ta sale polecic, fakt ze duzym minusem jest odleglość ale nie z takimi problemami człowiek potrafi sobie poradzic:) my bylismy bardzo zadowoleni, bylo duzo jedzenia, oryginalne napoje w malych butelkach a w poprawiny grill i piwo:)
Ależ nie masz się czego obawiać, a wręcz przeciwnie. Ciesz się z dobrego wyboru. Byłem tam na kilku różnych uroczystościach i zawsze miło tam wracałem. Jedzenie pyszne, ceny niewygórowane i obsługa przyzwoita. A w ogóle to okolica cudna i sam dom zrobiony ze smakiem!