Ja też widziałam liska przebiegającego przez ulice na wprost tesco myślę ze nie są wściekłe .
Byles kiedy kolwiek w Londynie? Tam w nocy sobie chodzą lisy jak koty i nawet za bardzo ludzi się nie boją. Spytaj kogoś kto tam był może ci coś powie na ten temat.
LIs dzikie rodzime zwierze. Od zawsze żyło blisko ludzi. Nie ma w tym nic sensacyjnego ze były soa i bedą w mieście. Jeżeli zachowują się normalnie nie ma mowy o wsciekliźnie. Głównym rezerwuarem wirusa w wscieklizny sa gryzonie. Więc lepiej bac siębezpańskich kotów np. których jest plaga w mieście. Lis to piekne zwierze i na dodatek mega inteligentne - nie róbmy domona z niego na siłe i wszystkiego co nas otacza. Bo ostatnio to chuba jakaś moda
już sie boje-że pismena widzę