Drodzy kierowcy...
W jakże pięknym naszym mieście mamy zaledwie kilka ulic dwupasmowych... Niestety, nie wszyscy kierowcy potrafią się poruszać po takiej drodze. A więc wyjaśniam...
Mieszkamy w Ostrowcu, a więc jest to polskie miasto, w którym obowiązuje ruch PRAWOSTRONNY. Oznacza to, że powinniśmy jeździć PRAWYM PASEM ruchu, nawet gdy jezdnia ma KILKA pasów ruchu w JEDNYM kierunku (np. ul. Jana Pawła II, Polna, Radwana, Chrzanowskiego).
Oczywiście, można jeździć lewym pasem, ale tylko w kilku sytuacjach:
1) gdy skręcamy w prawo. I tu haczyk... To, że skręcasz do biedronki na stawkach (czyli w lewo) jadąc z ul. Waryńskiego nie znaczy, że przez całą ul. Jana Pawła masz jechać lewym pasem. Można go zmienić z prawego na lewy przed skrętem. To nic trudnego.
2) gdy wyprzedzasz pojazd wolniej poruszający się po prawym pasie. Zaznaczam - prawym pasem możesz sobie jechać nawet 5km/h, ale lewym jadąc z taką prędkością blokujesz innych ! I jak już wyprzedziłeś to wróć znów na prawy pas...
3) gdy coś omijasz... może to być przeszkoda, zwierzątko rozjechane, zupa wylana, owoce rozsypane.
4) gdy prawy przeznaczony jest TYLKO I WYŁĄCZNIE do skrętu w prawo, a chcesz jechać w innym kierunku
5) gdy widzisz, że lewy pas jest wolny, a prawy cały zakorkowany.
Jeśli to Was nie przekonało to może to pomoże:
"Taryfikator za to wykroczenie przewiduje dwa punkty karne oraz mandat od 20 do 500 zł."
Kierowco... dziękuję Ci za ten pouczający wywód. Nie uwzględniłeś w nim jednak pewnej charakterystycznej cechy dróg w naszym pięknym mieście - dziur w jezdni. Stosując się przez wiele lat do zasady ruchu prawostronnego tak zużyliśmy tam asfalt, że teraz musimy jeździć lewym pasem. Ale proponuję Ci wyjeżdżając z Radwana w Jana Pawła w lewo w stronę "stokrotki" ustawić się zgodnie z przepisami na prawym pasie. Zrobisz to tylko raz :) Następnym razem zanim zechcesz tak zaszaleć pomyślisz o swoim podwoziu :)
Zawsze tak robię...
To powinieneś się cieszyć a nie marudzić, masz tam przecież luz i nikt cię nie blokuje :)
Wpis po byku
A gdzie Ci się tak kierowco spieszy, że inni Cię blokują na lewym:P pamiętaj o ograniczeniu prędkości do 50km :)
Moje dziecko ma taki napis z tyłu na szybie :)
Sporo racji jest w tym, że lewy pas blokują drogowi maruderzy.
O czym Ty Kierowca mówisz :-) Byłeś na parkingu przy ZDK wczoraj, przy Tesko? Widziałeś jak perełki na parkingu stoją?
Dziś byłam... Przeraziłam się...
Nie mówię, o wszystkich, ale zdarza się bigos.
Chodzi o tych którzy jadą o wiele mniej niż 50km/h. Wiele razy zdarzało się , że kierowcy wyprzedzają prawym pasem tych, którzy jadą lewym...
Dozwolone w terenie zabudowanym.
Kierowco, nie wiem czy wiesz ale w całym mieście obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h a chwilami nawet mniej, na dwupasmówkach również (np koło bazy MPK). Zanim więc napiszesz kolejny eleborat na taki temat, dokształć się proszę. W mieście nie ma dróg ekspresowych ani autostrad.
Drogi Kierowco, nie masz w ogóle racji. Lewy Pas w mieście, gdzie jest ograniczenie do 50 km, nie służy absolutnie do wyprzedzania, lecz do tego samego co pas prawy, czyli do jazdy. Owszem, jeżeli ktoś wybiera się na spacer i jedzie z prędkością 20 km/h powinien to robić na pasie prawym a najlepiej pieszo.
Powołujesz się na jakimś konkretnym przepisie o ruchu drogowym czy tak Ci się tylko wydaje, bądź ktoś tak powiedział?
Nie napisałem że służy do wyprzedzania. Napisałem tylko że wolno mi jechać nim maksymalnie 50/h a jeśli ktoś chce więcej to jego sprawa. Jadąc z przepisową prędkością na pewno go nie blokuję.
Mi na prawdę nie chodzi o to czy ktoś jedzie 50 km/h na lewym. Chodzi o tych, którzy jadą o wiele wolniej.
17:50 o wiele wolniej? Hm, a gdzie takie sytuacje? Nagminnie przekraczają prędkość wszyscy a nie jadą 20-30/h. Skąd ty się urwałeś? 50 to już bardzo wolna, ale przepisowa jazda. A jak będziesz jechał gdzieś jutro to zamiast tropić rowerzystów i pieszych wstąp do księgarni po słownik, są zniżki mikołajkowe. NAPRAWDĘ warto.