Drogi Panie Sułek...
...do końca tego roku będzie istnieć Poradnia Logopedyczna dla dzieci z niedosłuchem, która mieści się w przychodni Rodzina na oś. Ogrody. Czy zna Pan sposób, aby jedyna taka poradnia w naszym mieście nie przestała istnieć ?
Do zrozpacznej matki.Prosze przyjść na 12.00t.j we wtorek pojutre pod Urząd miasta iproszę podejsć do mnie i przedstawić bliżęj sprawę a obiecuje ,że nałośnimy to podczas sesji.Pozdrawiam proszę sie nie lamac.
Panie Leszku oby tak dalej. Ostrowiec potrzebuje takich dzialan. Brakuje odwaznych ludzi z kompetencjami ktorzy potrafia obecnej wladzy wypomniec jej niedoskonalosci. Pozdrawiam i zycze powodzenia w dalszych dzialaniach. Do zobaczenia na sesji
Nie wiem czy Pan to Pan z pierwszego posty, bo tamten jest zalogowany.A druga sprawa czy nie warto zainteresowac się drugim DPSem bo ludzie w postach zarzucają różne ohydne sprawy. Starosta znowu będzie zdziwiony.
Niech Pan zainteresuje sie garażami na Młyńskiej!
A o co chodzi z tymi garażami przecież mają piękną lokalizację.
Ma pan bardzo dużo do zrobienia i wytropienia. Powodzenia.
p.Leszku z całym szacunkiem dla p.Osoby ale jest stare przysłowie,które szczególnie sprawdza sie w Ostrowcu cyt."z dużą d...wszędzie się wejdzie ale z duzą buzią-nigdzie" Żaden urzędnik nie lubi prawdy a co najgorsze.ze za udowodnione swiństwa,przekręty człowiek,który to nagłośni jest upokarzany i wyśmiewany.Włącza się wśród kolesiów odwet zemsty za ujawnienie prawdy i długotrwała zemsta z przykrymi konsekwencjami.Ludzie chcą dużo wiedzieć sami zaś odcinają się w myśl zasady -wiem że nic nie wiem! ma Pan przykład na DPS a inne instytucje?MOPS PUP i wiele innych......?I czy walka z wiatrakami ma sens?Przypominają Panu aresztowania ale czy o siebie Pan robił pikiety?a przecież był Pan posłem i mógł być pokornym,cichym i układnym dla swoich korzyści a jednak bolała Pana niesprawiedliwość wobec drugiego człowieka dziś nikt tego nie pamięta a może nie chce?? Czy ktoś Panu powiedział dziękuje???Panie Leszku życzę powodzenia!Człowiek z drugiego człowieka nie powinien nigdy szydzić bo w życiu nic nie wiadomo co kogo spotka!Dyrektor DPS uczył mnie chemii czy On kiedyś widział widmo aresztu??
Sadzę,że pewne cechy ma człowiek wrodzone,jezeli nie pieniądze i dobra materialne są dla człowieka najwazniejsze za pomoca ,których mozna go kupic.Trzeba miec jeszcze trochę silnej woli by realizować sie np. w działalności społecznej ,jest to trudne szczególnie wtedy gdy posiada człowiek rodzinę.wielokrotnie stawałem przed wyborem ,co jest wazniejsze ;interes rodziny ,czy interes społeczny.Dzieki za uznanie bo tak zrozumiałem ''goscia' z17.55..Wbrew pozorom ,są dla mnie ważne takie deklaracje ,pomimo ,że anonimowe
czego piszesz jako gość leszeksulek,a nie tak jak się logowałeś zakładając wątek -nickiem LeszekSulek ...?
Poniewaz nie wylogowalem sie u syna,a jego nie bylo i nie mialem dostepu do tamtego komputera.Jak widac zreszta po tresciach wypowiedzi to byłem ja co właśnie chce potwierdzić.Pozdrawiam
Leszek Sułek (były poseł Samoobrony) miał z kolei być pijany na lotnisku w Charkowie (Ukraina), gdzie był obserwatorem wyborów. Wedle relacji posła Tomasza Lenza polityk Samoobrony nie dość, że był pijany i się zataczał, to jeszcze idąc po płycie lotniska tłukł za sobą butelki z alkoholem, co "wprawiło w osłupienie obsługę lotniska i resztę delegacji". - Wiocha i poruta - podsumował. Z kolei w Radomiu poseł wyzywał policjantów, gdy ci go zatrzymali za złamanie przepisów. Alkomatem nie dał się zbadać.
http://wiadomosci.onet.pl/kiosk/kraj/kariery-topione-w-wodce,1,5021755,wiadomosc.html
No najlepiej to potrafi tropić meliny,piwiarnie itp.
Powodzenia.
Takich ludzi nam potrzeba.
Panie Sułek to ze załozył pan własny post Leszek Sulek jest na forum -celem propagowania swojej osoby rozumię,ale dlaczego nie zabiera pan glosu na innych postach społeczno -politycznych.Chce wiedziec kim pan jest,to ze umie pan propagowac swoja osobe wiem dobrze,ale jakie ma pan spojrzenie np 2 konferencje PiS i prokuratury Wojskowej
panie Leszku proszę dokładnie przeczytać wpisy " Aresztowanie dyrektora DPS na Iłżeckiej" . Znajdzie pan tu kilka wątków do działania.
Odpowiedz dla'' wykluczonego''.od 5 lat nie jestem członkiem ,zadnej partii politycznej i nie zamierzam do zadnej wstepować.
nigdy nie czułem sie politykiem ,a jedynie działaczem społecznym i niech tak pozostanie.
W takim razie , co zamierza Pan zrobić jako działacz społeczny, aby pomóc choć troche uzdrowić sytuacje w naszym mieście?
Poprzez nagłaśnianie absurdów i zwykłej często pazerności i nieudolności rzadzących ,zmusić ich do myslenia i zmiany zachowan.Nie wiem jak radni miejscy mogli dopuścić do tego.że Mops został przeniesiony ,aż do Częstocic.Przecież jest to wielka uciąliwość dla tysięcy juz chyba ludzi, którzy korzystaja z tej innstytucji.A moze to jest celowe zamierzenie , by korzystajacych było jak najmniej.podobnie jest z miejscem wydawania tzw.darów unijnych przez PKPS wyrzucono ich pod Nowy Zakład .Ciesza sie z tego faktu taksówkarze, ale biedni musza wydać 10 do 15 zł zalezy z którego miejsca w mieście a watpię by tych darów dostali za wiecej niz 40,50zł.
Obie te lokalizacje swiadcza o bezmózgowiu decydujacych w tych sprawach lub tez o celowym degradowaniu i tak juz poniżonych przez biedę ludzi,Ale czy facet zarabiający 12 tys. miesięcznie potrafi to zrozumiec.Mysle ,że nie..bo przecież stanowisko , które zajmuje nie wynika z jego wyjatkowych zdolnosci'Nadal uwazam , ze nagłaśnianie negatywnych spraw ma sens .Pamietam gdy 15 lat temu dokładnie 'chyba w maju 1997 zorganizowłem mini pikiete pod ZDK iem na Alei dokadnie w dniu w którym obecny starosta a ówczesny prezydent miasta chciał go sprzedać za smiesznie niską cene bankowi bodajże temu co był za Lysica.Starsi ostrowcznie pamiętaja przeciez , ze ZDK był zbudowany m.in. dzięki tkzw. społecznym cegiełkom.Prezydent wystraszył się wówczas szumu jaki zrobiłem wreczając Mu w obecności przedstawicieli mediów petycję w tej sprawie i dzieki temu do dzisiaj mamy ZDK jako własnosc publiczną a nie jakis kolejny prywatny bank. Był to jeden z pierwszych moich sukcesów w społecznej działalnosci.Prywatnie jak sie pózniej okazało była to porazka.Niespełna 2miesiące póżniej zaocznie bez mojego udziału, gdyż nie dotarło nawet do mnie powiadomienie o sprawie w 2 intancji ''o zajecie gabinetu prezydenta''zmieniono mi wyrok z 1roku w zawieszeniu na 1rok do odsiadki.Co ciekawe w 1 instancji sędzia K. dał mi 1rok w zawiasach i w uzasadnieniu powiedział że w zasadzie we wszystich działaniach miałem racje, ale nie można sprawiedliwości dochodzić w sposób rewolucyjny.Uznał ,równiez 102 dniowe aresztowanie za nieuzasadnione.Mam szacunek do tego sędziego pomimo tego ,że mnie skazał.W 2 instancji zaoczny wyrok był możliwy , bo reprezentował mnie tkzw. adwokat z urzedu.Jak mnie reprezentował to się okazało nawet nie powiadomił mnie o wyroku ,wystawiono za mną list gonczy i aresztowno po publicznym spotkaniu w Kiekcach o którym sam wcześniej powiadomiłem radio ''Kielce'