tak sobie oglądałem to spotkanie na kablówce i wstyd to napisać ale zainteresowanie jakie okazali nasi wielcy o-ca było żenujące,starosta siedział bo musiał ale dostał cynk na komóre i se wyszedł na co józef był bardzo zaskoczony że kompan go opuscił,prezio był bardzo zamyślony pewnie tym co na obiad dziś bedzie,józef to wogóle w chmurach siedział a ten ostatni to myślał czy zupe na kuchni wyłączył czy nie,siedzieli tam na siłe bo musieli,żałosny był ten pokaz zainteresowania przemówieniem lecha
"stare towarzyszki w perukach i po liftingu"
k a p i t a l n e
słuchaj obrażać to ty sobie możesz małżonke/a w domu! bezczelni ludzie, ciemnota i chamidło sie na forum szerzy dzięki takim ludziom jak wy!!!!
No. Znawcy mody,urody i doświdczeń ludzi- Targowiccy chyba-prostaki
Przecież tu nikt nikogo nie obraża jedynie swoje odczucia prezentuje.Oglądającym to przedstawienie, z seniorem nibylewicym w otoczeniu jakichś "przechrzt" i pięknych panien
może różne skojarzenia przynosić. I co nie wolno? Wolno.
Porażka,ktoś wcześniej napisał że banda kretynów ale to chyba za mało powiedziane. Nie dziwie się, że w tym mieście jest coraz mniej młodych jak taka głupota się szerzy i to w zawrotnym tempie. Tyle mądralińskich komentuje spotkanie z Panem Millerem a pewnie musieli wcześniej w necie poszukać kto to wogóle jest :) Dlaczego Ci co tu się wypowiadają, wynika z tego że młodzi ludzie, nie przyszli na spotkanie się wypowiedzieć tylko siedzą przed kompami i piszą bzdury na forach. Boja się że się na żywo nie będą umieli wysłowić albo że wyglądają jak żule spod sklepów i zazdroszczą innym wyglądu. Dno, kompletne dno.
Nie musieli w necie szukać, kto to zacz pan, o przepraszam, towarzysz Miller jest. Nie wszyscy tu młodzi, a na pewno nie ma tu żuli spod budki z piwem. Nie masz prawa nikomu w ten sposób ubliżać.A wracając do tow.Millera - on już był (i w PZPR - tam chyba najdłużej i w SdRP i w SLD i przespał się z Samoobroną, potem znów SLD )chyba nie jest w stanie tak zaczadzić młodych ludzi by tłumnie biegli na spotkanie z nim. Takie przepoczwarzanie się chwilami jest groteskowe. A groteski nam nie trzeba. Choć amatorów (leciwych trochę) na spotkaniu trochę było, jednak nie były to porażające tłumy.
No kto był na spotkaniu z p.Millerem?Jakie wrażenia?
groteska i niezła średnia wieku..aktyw młodszy wyłapano do zdjęcia...