pismen ma trochę racji,uwłaszczenie właścicieli ogródków działkowych jest ciągle blokowane,właśnie przez "leśnych dziadków" mają oni duże wpływy w każdej partii.Uwłaszczenie uzdrowiło by całą sytuację i pozwoliło na dysponowaniem swoją własnością.Posiadam taką działkę,cena jej na wolnym rynku po uwłaszczeniu skoczyła by wielokrotnie,a tak za kilka lat kilka cfaniaków,nabierze kasy,reszcie zostawiając wizyty u Jaworowicz .
Pismen nie przesadzaj bo zawsze znajdą się chętni aby zajrzeć do naszych portfeli, bo jeżeli ktoś nadzoruje w jaki kolwiek sposób to tworzy otoczkę, która trzeba utrzymać, również mógłbyś zacząć narzekać na wspólnoty mieszkaniowe. Policz sobie ile z tego co się płaci wędruje na osiedle a ile do kieszeni zarządzających i tak jest ze wszystkim, a najlepszy przykład to podatki tu najłatwiej to dostrzec.
"Leśne dziadki" to tacy,którym fizjologia nie pozwala spać o godz.05:42 z różnych powodów-alkoholizmu,zdrowotnych,rodzinnych albo "tłucze" ich zawiść!
Do tego,zamiast konkretów i merytorycznych odpowiedzi, używają insynuacji,pomówień i kłamstewek...
Panie "prezesie @rico" w czasach jak pracowalem, podobnie jak wielu pracujacych o tej porze to juz bylem w drodze do pracy, lub sie szykowalem (zaleznie w ktorym roku). Nie wszyscy moga za cudze pieniazki spac do poludnia niestety.
Odnosnie przesadzania - takie fajne struktury jak chocby PZD zajmuja sie wlasnymi interesami, korzystajac z kasy ludzi, ktorzy nie maja zadnego wyboru i biedy nie maja. Ciekawe na co poza pensjami dla licznego aktywu PZD wydaje te 50 milionow rocznie placone obowiazkowo przez dzialkowcow.
Kiedy pracowałeś pismen ale teraz nie pracujesz więc takie ranne wstawanie i pisanie na forum może wydawać się co najmniej dziwne.
To jest pomysł:zakładam "Polski Związek Hodowców Rybek",z obowiązkową składką 25 zł miesięcznie,aha jak nie opłacisz-nie możesz hodować rybek akwariowych.Muszę tylko przekonać jakiś "leśnych dziadków"