Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Lęki i gonitwa myśli

Ilość postów: 56 | Odsłon: 5652 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Lęki i gonitwa myśli”.
      • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

        Nie ma pracy żadnych perspektyw na przyszłość,to i psychiatra nie nakarmi ani nie zatrudni.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

          Ludzie mają pracę i można powiedziec wszystko, a zapadają w różne choroby psychiczne, w depresję, są też tacy, co mają bidę, że aż piszczy, a optymizm od nich bije.

          GienekkeneiG
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

            Co Ty Gienek mówisz? no nie wierzę! nie mam pracy ani pieniędzy,dom pod zn.zapytania,bije ode mnie optymizm,szczególnie gdy zapada noc a w brzuchu burczy i zaczyna się gonitwa myśli i pytanie za pytaniem.... na które nikt nie potrafi udzielić odpowiedzi.Ironiczne uśmieszki,współczucie,rady i znów powrót do samotności,o jakże bije ode mnie optymizmem i życzliwością!

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

              21:41, uwierz mi, że znam ludzi, którzy, jak patrzy się z zewnątrz,w krytycznej sytuacji, a żyją z uśmiechem na twarzy - bo taki mają charakter, że nic ich nie złamie. Mam kumpla, który wylądował na ulicy, nie miał co jeśc, nie miał pracy, wyprzedał wcześniej wszystko, a nie załamał się. Obecnie siedzi w Anglii i nie jest mu źle. Był na dnie (i to przez kilka lat), ale się odbił.

              Mam też koleżankę, wychuchaną, wydmuchaną (jedynaczka), niczego jej nie brakuje, pracuje, ma fajny dom na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, więc w malowniczych okolicach, a od kilku lat jest na prochach, bo ma depresję.

              GienekkeneiG
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                GIENEK wg.mnie to jest dwulicowość,dobra mina do złej gry ;) z takimi ludżmi niestety mam "przyjemność" rozmawiać w urzędach jako petent (w potrzebie).Jeśli słucham pokornie mądrych wywodów to jest ok,jeżeli udowadniam,że są w błędzie i oszukują zwykłych obywateli nie znających przepisów etc.to jestem be.Najgorszą sytuacją jaka może się przytrafić człowiekowi to natrafić na swej drodze na bliżniego-kanalie.(ta depresja nie do wyleczenia):))))

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                  18:08, dwulicowośc to jest coś innego :-) Wiem, bo mam taki bagaż doświadczenia z ludźmi (i to tego najgorszego kalibru), że wystarczyłoby na kilka życ i to, czy ktoś jest szczery, czy szczwany jak lis, widzę na odległośc ;)

                  GienekkeneiG
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

            Odp.: Lęki i gonitwa myśli

            Nie ma reguły.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

              Aniu.Jesteś taka młoda,życie jest brutalne,nie dziwię się,że masz problemy.Może wynikają one jeszcze z innych przyczyn.Ja nie neguję wiary ,ale zgłoś się koniecznie do psychiatry.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                Człowiekowi jeszcze oprócz wiary potrzebny jest drugi człowiek. Nie każdy jest na tyle silny, żeby pozbierać się sam.Są ludzie, którzy idą przez życie jak czołgi i im jest łatwiej. Są też wrażliwi i delikatni.Tym ostatnim, żyje się trudniej.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                  Całkowicie się z Tobą zgadzam,ale lekarza tez polecam.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                    Aniu,odezwij się - jak dajesz radę??

                    Gość_aja
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                      Droga Aja, dziękuję za pytanie, nadal cierpię na bezsenność ale zaczęłam słuchać dużo wykładów księży na yt, m.in. ks. Pawlukiewicza, bardzo pomocne, polecam wszystkim,

                      do gość_Ja - dziękuję za wskazanie psalmów a jeszcze bardziej o zapewnienie o modlitwę za mnie

                      lęki wynikają teraz głównie z tego, że nie śpię i jestem cały czas wyczerpana, ze znikomymi siłami fizycznymi, mam dopiero 25 lat a czuję się jak staruszka,

                      szukałam psychoterapeutów u nas w Ostrowcu ale niestety brak u nas takich osób, póki co pomaga mi świadomość, że są tacy ludzie jak Wy, jak i wspomniane wykłady księży

                      pozdrawiam i dziękuję wszystkim

                      Gość_Wiara
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                        Wiara to oczywiście ja, Ania :]

                        Gość_Anna
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                          Potrzebny Ci pożadny specjalista lekarz. Wiara i ludzie pomoga w objawach, ale nie wyeliminuja problemu. Wiem co mowie. Szkoda, ze u nas nie ma marihuany leczniczej dozwolonej...

                          Gość_xs
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 34

                        Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                        Na zdrowie Aniu :-)

                        Gość_Ja
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

                          Do Gość_xs a czy mógłbyś polecić jakiegoś specjalistę? Póki co byłam u dr A. Maj-Lenartowicz ale przepisała mi benzodiazepiny na sen ale wiem, że uzależniają a że moja bezsenność trwa już pół roku to wiem, że te nie są za dobre na taką przewlekłą bezsenność (dr M. Skalski - specjalista od snu się wypowiadał wiele na ten temat), z dwojga złego wybrałam bezsenność no ale niestety lęki się potegują poprzez to, że mam mnóstwo czasu do myślenia (całą noc i dzień)

                          jeśli ktokolwiek ma jakieś sugestie/doświadczenia z takimi dolegliwościami to proszę serdecznie o rady

                          Gość_Anna
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 36

      Odp.: Lęki i gonitwa myśli

      Aniu na gonitwę myśli i zadręczanie polecam Tobie i wszystkim medytację Kundalini. Chodzi o to, że w jej trakcie oczyszczane i balansowane są kanały energetyczne oraz odblokowuje się czakramy. Ich dysfunkcja powoduje, że na poziomie subtelnej energi chi powstaje blokada powodująca różne zaburzenia. One właśnie odpowiadają za to o czym napisałaś. Yoga Kundalini zwana jest yogą królów bo daje szybkie efekty i jest niezwykle skuteczna. Polecam mi pomogła pozbyć się nałogu i wiele wiele więcej.

      http://sahajayoga.pl/

      Gość_Quran
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Lęki i gonitwa myśli

        Joga kundalini zawiera w sobie wiele elementów hinduizmu. Jest to bardzo niebezpieczne dla człowieka. Przestrzegam. W internecie jest mnóstwo artykułów i materiałów wideo pokazujących ludzi będących pod wpływem złego ducha kundalini.

        Niedawno znalazłem ciekawy materiał porównujący różne religie świata. Polecam.

        http://www.kazdystudent.pl/a/szukanieboga.html

        Gość_Ja
        Zgłoś
        Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:Dodaj firmę