Macie jakieś sposoby na odkochanie się, bo już nie mam siły.
Nie lecz tego czego leczyć nie warto..... Nie kocha to raczej już zdania nie zmieni...Pozostaje wziąć się w garść i poszukać nowej miłości...
"ktoś" ma rację
a dlaczego chcesz się odkochać? :)
Znaleźć jak najprędzej kogoś innego. Czym się strułeś , tym się lecz.
bo po dwóch latach padło stwierdzenie " nie kocham cię"
Czasami takie slowa moga pasc w klotni.
Więc glowa do gory,bedzie dobrze.
Czego juz z gory zakladasz, ze nie bedzie?
Trzeba miec nadzieje.
bo wykorzystała pretekst perfidnie, tylko na to czekało. Zresztą czułem od pewnego czasu, ze oddala się ode mnie.
najlepszym lekarstwem jest czas i brak widoku tej osoby. Jeśli będziecie się widzeć może znów być ciężko bo to wszystko wróci. Jednakże pomyślcie o naprawieniu związku, może nie wszystko stracone, czasem przez chwilowy kryzys dzieje się źle, ale gdy dwie strony będą dążyły do poprawy sytuacji można zwyciężyć i znów zaświeci słońce. Tego Wam życzę:)
To jak mam na imię to chyba nie jest ważne.. :) Powodzenia
nie Ty jeden masz ten problem, ja też bym dużo dała żeby o kimś zapomnieć, niestety od półtora roku mi się nie udaje, wpadłam na amen, ale ponoć tylko czas leczy z miłości, więc czekam...
Po tym co usłyszałeś , zdrowy odruch to nienawiść . zrób wszystko ,żeby znależć lepszą , po prostu na złość tamtej . A na pewno staraj sie znaleść ładniejszą. I nie zamartwiaj sie , nie pokazuj tego nawet najlepszemu kumplowi , bo to dla niej satysfakcja . Nie daj jej tego , weż sie w garść , dasz rade i planuj zemstę . Mnie to pomogło od razu