@Gienek: proboszcz na B.?
Alexis widzisz, wyszła z Ciebie cała niechęć do księży i brak obiektywizmu. Otóż, ten nauczyciel o którym pisał Gienek nie był księdzem, uczył chyba geografii, fizyki albo historii, nie pamiętam już dokładnie. Nie mógł być więc żadnym proboszczem!!!
"Kościoły w wielu krajach Europy Zachodniej doszły do wniosku, że można tę sprawę zbadać. Episkopat w Polsce utrzymuje, że nie można. Tak mi powiedziano w Episkopacie. A gdzie indziej ten sam Kościół może. Pod przymusem wprawdzie, ale jednak zaczyna traktować swoje ofiary poważnie." - Ekke Overbeek
Temat obecny jest wszędzie... Czy to nasz kraj czy Holandia, ale Holendrzy to są jacys bardzo antypolscy... Jak nie jakieś donosy to pedofilia... Niech zajmą się Sobą jak ktoś napisał...
Dokładnie, temat obecny jest wszędzie, a najwięcej wśród nauczycieli.
Niestety jak widać trzeba pochodzić spoza Polski, żeby tak trafnie ująć istniejące w Polsce patologie i stosunki społeczne. Polacy nie lubią homoseksualistów a polscy homoseksualiści nie lubią Polaków. Dlatego tak wielu zakłada czarne suknie straszy rodaków piekłem i wykorzystuje ich finansowo, a co przystojniejszych ministrantów również i fizycznie. A jak polski gej, który lubi Polaków chce o prostu żyć normalnie bez hipokryzji to wskakują nań i nasyłają fanatyków żeby nie mieć konkurencji. A Polak zmądrzeje (miejmy nadzieję) nie po szkodzie. A ak powstanie kiedyś druga część książki o polskich czarnoksiężnikach to temat już jest: Ćpanie alkoholu i jazda po pijaku. W ostatnich dniach do prowadzących po spożyciu dołączył książę z Annopola...
a czy tylko księża jeżdżą po alkoholu ,tak samo jak policjanci senatorowie czy zwykli obywatele,a kto pamięta znanego seksuologa często bywał w tv albo znanego dyrygenta z Poznania lub jakiegoś opiekuna z domu dziecka to tylko przykłady które można mnożyć co nie robi z tego środowiska gniazda sodomii.
Ale już pewnego poznańskiego biskupa zapomniałeś wymienić. Pewnie przypadkowo przez przeoczenie.
Nie masz pojęcia o Kościele więc nie pisz bzdur. Powielasz stereotypy Alexis. To, że chodzę do Kościoła nie znaczy, że jestem fanatykiem. Nikt mnie piekłem straszyć nie musi. Wystarczy rozejrzeć się dookoła, by zobaczyć, że szatan działa. Tyle zdrad, rozwiązły tryb życia, wszędobylska pornografia, brak poszanowania drugiego człowieka, zboczenia, które uznawane mają być za normalność...Szkoda gadać. Zło próbuje działać też w Kościele ale damy radę.
A dawajcie, dawajcie. A kościół się z Was śmieje i swoje robi gościu z 22.27.
Pewnie, że wszędzie są pedofile, w każdej grupie społecznej @gustafson. Ale najgorsze jest to, że episkopat udaje, że problemu nie ma i dlatego problem w oczy się rzuca. W kościele działają mechanizmy przenoszenia z parafii do parafii księży pedofili i nie informowania organów ścigania oraz przekupywanie i zastraszanie ofiar. Istniej nawetdokument „Instructio De Modo Procendendi In Causis Sollicitationis" zakazujący ujawniania przypadków pedofilii wśród księży pod groźbą klątwy. No i te "pojedyncze" afery z udziałem pijanych księży nie są takie znowu pojedyncze...
Kościół to MY, wierni, a nie księża, więc nikt się z nas nie śmieje. Widać, że masz marne pojęcie o tym wszystkim ale za to najwięcej do powiedzenia, piszesz bzdury i tyle. Kiedyś się o tym przekonasz.
dokladnie Alex :) kosciol to my ...... hehehe ... nie kosciol to episkopat a wy to nosiciele pasozyta w czerni :)
Po co karmicie te trole?
Oj Alexis widzę że nie masz bladego pojęcia czym jest Kościół. Skoro tak, pasowałoby się dokształcić albo przynajmniej dowiedzieć, zanim bzdury zaczniesz pisać. Czym byłby episkopat czy księża, gdyby nie było wiernych? To wierni tworzą Kościół jako taki, bez wyznawców byłby on niczym. Episkopat jest bardziej zinstytucjonalizowaną formą Kościoła ale nie jest jego najważniejszą formą. Oczywiście, że nie dajemy przyzwolenia na złe rzeczy w Kościele, krytykujemy je i piętnujemy. Nie oznacza to jednak, że cały Kościół jest zły, jak zwykło się pisać. To nie prawda. Pamiętaj, że zawsze tam, gdzie jest czynnik ludzki, tam znajdzie się jakaś patologia, z którą trzeba walczyć. Nie można jednak generalizować i uogólniać. Kościół robi też bardzo dużo dobrego, tylko niektórzy jakoś nie chcą tego zobaczyć, a szkoda..