bylem mlodym czlowiekiem mialem 25 lat w wyniku przezyc nabawilem sie nerwicy lekowej Przez 9 lat leczylem sie u pewnego lekarza-zrobil ze mnie chodzacego zywego trupa-dopiero pani doktor TYMINSKA postawila mnie na nogi.Miesiac czasu bylem na oddtruciu-tak mnie leczyl ostrowiecki lekarz,leczyl mi nerwice a wpakowal mnie w gleboki stopien uzaleznienia od lekow uspakajajacych-gechenne przechodzilem przez te 9 lat,to jes trudne do opisania jak ja sie czulem,jakie mialem ataki-chodzilem jak narkoman a mialem zone i dzieci i musialem pracowac-nie dalo sie pracowac,zmienialem zaklad za zakladem,zwolnienie za zwolnieniem-taki wspanialy lekarz