Nieobeznany ten Człowiek i tyle. I zawsze Gości nazywa Galami (Galllami jak już coś). Szczyci się, że zarejestrowany. Ot, może to jego największy życiowy sukces.
@właściciel Vectry galami nazywam tylko sieroty nie mogące się nazwać ale zdaje się ,że mam kilku pupili z Vectry dla których wszystko co bym nie napisał było by nie na rączkę :P ,gal z netii który bardzo płacze i mnie obraża nie mając argumentów ,niech poda ten przepis który zmusza wszystkich do wpuszczania do WC ,w wymienionym McDonaldzie skaner otwierał drzwi po dostawieniu paragonu .
Nie płaczesz np na targowicy ?tam nawet ci co płacą za sprzedawanie płacą i za kibel i to nie mało .
najlepsze to i tak sa platne kible na dworcach - powinni jeszcze zrobic platne w urzedach
Do tego płatne i dla pracowników. he he tak gdzieniegdzie jest.
Zdaje się że jest jakiś przepis, który unia narzuciła, że kibel musi być ogólnodostępny w publicznych miejscach i nikt łaski nie robi. Nie pamiętam jednak, czy odpłatność jest regulowana przez ten przepis. Wyobraźmy sobie, bo miałem podobną sytuację w barze, że idę na zakupy do E. leclerca i w trakcie zachciało mi się, i co wtedy?
IDIOTYZM po prostu.
Dokładnie to jest nie zgodne z prawem
to chyba normalne że łazienka jest tylko dla klientów sklepu, własciciel sklepu ma płacic za sprzątanie łazienki po osobach które przechodzą obok i zachce im się? może Wy tak zaczniecie wpuszczac ludzi do swojej łazienki z ulicy, ogarnijcie się ludzie bo aż się tego czytać niechce
Toaleta jest wizytówką miejsca - aż dziwne że nie jest to jasne dla szefostwa sklepu. Korzystanie z niej w miejscu publicznym rzadko kiedy jest dla kogoś przyjemnością, a najczęściej przykrą koniecznością, zwłaszcza jeśli ma się małe dzieci, które niestety w najbardziej nieoczekiwanym momencie potrafią oznajmić "chcę siku". Zapewnieni dostępu do toalet na właściwym poziomie nie jest niestety obowiązkiem, ale powinno być dobrą praktyką.
Niestety, jak widać sklep Leclerc nie potrafi poradzić sobie nie tylko z toaletą - przykry zapach (smród raczej) na terenie sklepu jest często odczuwalny.
Na koniec przytoczę fragment szerszej wypowiedzi ze strony http://legn.eu/spoleczenstwo/publiczne-toalety-a-higiena.html:
W przypadku centrów handlowych dostępność toalety nie determinuje wyboru. Aczkolwiek aż 88,6% badanych odpowiedziało, że miejskie toalety to element serwisu, jaki powinno zapewnić centrum handlowe. 66,5% ankietowanych wróci do danej sieci handlowej, jeśli toaleta była czysta, a 45,5% osób zrobi więcej zakupów i częściej odwiedzi sklep z ogólnodostępną toaletą dla klientów. Wyniki badania wskazują, że toalety w marketach powinny być elementem koncepcji zarządzania – jest to dowodem dbałości o klientów.
Na stacjach benzynowych dostępna dla wszytskich jest czysto i schludnie i nikomu nie przeszkadza że ktoś w razie nagłej potrzeby się załatwi.A Tobie "facet"z 10.25 życzę że jak Cię złapie nagła potrzeba na ulicy obok tego sklepu to wejdziesz i postoisz w kolejce żeby kupić batonika żeby mieć ten paragon który ci pozwoli na załawienie się ale co bedzie jak nie zdąrzysz bo kolejka za długa?
Zgadzam sie z Gościem z 13:32. Ale wg niektórych osób ludzie np. ze schorzeniami układu poarmwoego- wiadomo o co chodzi- nie powiny chodzic tam na zakupy. Bo nigdy nie widomo kiedy "złapie" a tu nie dosć, ze w kolejce stać i czekać do aksy, potem do ochroniarza lecieć a potem do WC. Porażka. Jakby klucz nie mógł być na informacji- hmmm klucz? Jakiś zcas temu tam sie w ogóle drzwi nie zamykały.
Człowieku sierota to osoba nie posiadająca rodziców a nie nazwy na forum. Idź na basen potem na obiad do Macdon. odpocznij od neta, bo za dużą wagę to tego przywiązujesz. Jak zorganizujesz imprezę u siebie w domu to rozdaj zaproszenia, a potem goscie niech machają Ci przed twarzą karteczką z ich nazwiskiem, żeby przypadkiem nikt nie zaproszony nie skorzystał. A poza tym WC na Targowicy to koszt 1,5 zł. Twoim zdaniem to niemało???? Dla osoby pracujacej tam- owszem, bo nieraz trzeba iść kilka razy, ale dla całej reszty- bez przesady. 1,5 zł to nie majątek.
Ale latanie do ochroniarza z paragonem, bo ma sie pilną potrzebę to porażka!
Możecie sobie poklaskać robić co chcecie mam swoją opinie na ten temat i nic Wam do tego ,zawsze możecie anonimowi galowie otworzyć własny przytulny WC w Waszych domach dla potrzebujących skoro Wam to odpowiada .Rozumiem ,ze biedacy chodzicie z własnym nocnikiem po mieście bo za wiele punktów gdzie można sobie ulżyć w tym mieście nie ma .
Nie musisz latać wystarczy ,że zamontują czytnik i pozbędziesz sie tego psychicznego dyskomfortu jeden z drugim .Problem polega na tym ,że większość ma duże żądania tylko od siebie nie wiele daje ,czym się różni targowica od tamtego sklepu ? jest mniej ludzi ? nie jest miejscem publicznym ? .
Chodzę na basen galu z netii -przeszkadza Ci to czy żal ci dupę ściska ?
Co ma impreza w domu do kibla w sklepie -chodzisz tylko do nich by zaoszczędzić wodę i papier ? ja wole swoje potrzeby załatwić w domu wiem ,że może być to dla takiego bystrzaka niezrozumiałe ale to też nie mój problem .
Widzę ,że chodzisz na zakupy jak masz wyłącznie problemy z przewodem pokarmowym -nie możesz się doczekać relaksu na sklepowym kibelku ? .
Mniej żądajcie a więcej kultury zostawiajcie po waszej wizycie i nie będą Wam blokować wstępu ,nie jeden zrobi to jak trzeba a drugi nawali i jeszcze deską dociśnie ale przecież jemu się należy.
Mają prawo udostępniać WC dla klientów i ja nie widzę w tym nic niezwykłego ,opinia żalących się mnie nie obchodzi :p .
Jak widzę mam cichego wielbiciela z Netii -jest proste wyjście jak zobaczysz napis czlowiek nie czytaj mniej się będziesz potem stresował a na nerwy są różne naparki ew spacer :).
Wiesz Człowieku są osoby chore, które nic na chorobę poradzic nie mogą i moze być dla nich sttresujace chodzenie do sklepu, gdzie nagle- nie bedzie jako skorzystać z WC. Bo zamiast isć tam od razu (nawet niech będzie odpłatnie) to zacznie sie od "kupienia batonika" itd.
I niby dlaczego mam chodzić z nocnikiem po mieście? Ja też wypowiadam swoja opinie na ten temat i Tobie nic do Tego. A basen? Z jakiej racji ma mi żal dupe ściskać? Mam Ci tego zazdrościć? Przecież to ogólnie dostepne- z WC gdzie biletu pokazać nie muszę- tak przy okazji tematu.
A co ma impreza w domu do kibla w sklepie? Mniej tłuszczu jedz w Mac. to moze mózg rozszyfruje o co chodzi.
I jeżeli myslisz, że Twoje wypowiedzi mnie stresują to się grubo mylisz. Zawsze je czytam z ciekawości co tym razem wymyślisz. A stresować to mnie mogą problemy a nie Twoje durnowate wypowiedzi. I tak! Jestem Twoim wielbicielem normalnie! Czekam na kolejną odp.
Galu z netii ja Ci jej nie udzielę to musi być kwalifikowany psycholog ,tak z ciekawości nikt Cie w domu nie lubi i chcesz się poprzekomarzać na absurdalne argumenty ? ,co tym razem do tego kibelka sklepowego dołożysz ,był już basen ,wyjście do Mcdonalda ,tłuste żarcie
Uspokoję twoje rozkołatane nerwy do Mcdonalda praktycznie nie chodzę a w naszym jeszcze nie byłem więc trudno mi do kwestii kibelka tutejszego odnieść ,zaspokoję Twoją ciekawość poszliśmy kilka razy by dziecko nie czuło się inne .
Jest wyjście które pogodzi te 2 sprawy kupuj tylko w Tesco(pamiętaj tylko w tym dużym bo w małym nie ma kibelków i możesz nie donieść !!!),Carrefour lub w seven24.pl nikt Cię nie zmusza do zakupów w tamtejszym sklepie proste i logiczne .
Innym sklepom powiedz zdecydowane NIE !!! do momentu wybudowania i udostępnienia WC !!!
Możesz też rozpocząć pikietę np FREE WC dla Wszystkich -generalnie powodzenia a i zapomniał bym pozdrawiam fana oczywiście :) .
Mam dużo wielbicieli ale spokojnie możesz poczekać na audiencje :) .
Gal to mieszkaniec Gali czyli dzisiejszej Francji.
Co do Leclerka to widzieliscie tablice przy wjeździe ? Parking tylko z paragonem z jakiegos sklepu w tym kompleksie ( deihmann czy chinczyk/rossman ). Masz chyba 50 minut na odjaz z parkingu, naliczane jest to wg godziny zakupu z paragonu inaczej płacisz im coś. Dokładniej jest to rozpisane przy wjeździe, ja widziałem przy wjeździe od 11-go listopada.
Galu z netii akurat chodzi akurat mi o Galla Anonima akurat ten ponoć pochodził z Wenecji- to tak dla uspokojenia Twoich rozkołatanych nerwów ,pod McDonaldem są podobne tabliczki i o czym to świadczy -ze przestanie być parkingiem całodobowym ?
Zawsze można zbojkotować tamtejsze okoliczne sklepy lub płakać i nadal jeździć.
a czy kiedykolwiek ktoś z was zapłacił za ten parking ??
Człowieku widzę, że bawią Cię problemu ludzi, którzy cierpią na choroby na które TY na pewno byś cierpieć nie chciał. I nie mam tu na myśli siebie, bo nie korzystam z publicznych toalet, tylko ludzi, którzy borykają się z poważnymi chorobami (domyśl się geniuszu) a nie kilkudniową biegunką!!!! Ale Tobie widzę ciężko to zrozumieć. Nie życzę aby Ciebie albo kogoś Tobie bliskiego spotkało to co osoby, które znam/ znałem ja.
I psycholog przydałby się Tobie. Dokładanie tego co dokładam wynika z tego co wypisujesz, bo nieraz ręce opadają. I tak się składa, że jestem osobą lubianą- wiec tu mi nie dogryziesz. :)
I nie czepiam się o to, ze jakieś "limity" wprowadzono w Leklerku. Ok, niech będzie płatna, bo ktoś tam posprzątać powinien, ale z jakiej racji z paragonem za ochroniarzem latać?! Jakby klucz nie mógł być w Informacji, czy płatny przy drzwiach. Są sensowne rozwiązania, ale nie- tu trzeba ochroniarzowi się zwierzyć.
Pogratulować normalnie- wypad do Mcdonalda żeby dziecko nie czuło się inne. Bo bez wypadu do tak ekskluzywnej restauracji to się jest zacofanym jak nic. I może jeszcze powiesz, ze to wycieczki były? Zamiast zdrowe jedzonko samemu zrobić i w plecak czy w normalne miejsce iść i zjeść jak trzeba to po fast foodach dzieciaka ciągasz? Pogratulować. Dziecko na czasie. W Macdonaldzie było! ha ha
Pozdrawiam :)