W sklepie Leclerc aby skorzystać z łazienki należy udać się do ochraniarza i okazać paragon z kasy. To upoważnia do wstępu do "pięknej" łazienki. Gratuluję pomysłu. Pan kirownicek wyszedł z założenia, że mieszkańcy odwiedzają jego piękny i pachnący sklep tylko po to, aby skorzystać z toalety.
A poza tym proszę się zająć smrodem unoszącym się przy stoisku mięsnym.
W miejscu publicznym - a takim jest market - musi być zapewniony dostęp do ubikacji.
Aż nie mogę uwierzyć ,ze takie praktyki stosowane są w Leclerku.
Po prostu to nie do wiary.
Leclerc umrze śmiercią naturalną,otwarcie Polo marketu przyśpieszy ten proces:P
W Leclercu śmierdzi!!!
heheheh dobreee aż idę się jutro załatwić :)
A jeśli ma się paragon z Rossmana to siku do pampersa??????
Dosłownie żałosne! Wyobraźcie sobie sytuację, w której ktoś jest przejazdem i musi szybko coś zakupić, żeby zrobić siusiu. Paranoja rodem z Kuby.
ja też idę :-) akcja na klopa :-D
nie kupuję w tym sklepie odkąd na 20 kas były tylko 3 otwarte a ludzie stali ponad pół godziny.
Powiedziałem Pani w punkcie obsługi klienta, żeby pozdrowiła kierownictwo sklepu i przekazała, że dopóki nie zatrudnią więcej kasjerek (a bezrobotnych gdzie jak gdzie ale u nas nie brakuje) to do tego czasu w tym sklepie zakupów robić nie zamierzam.
Tak więc pozdrowienia dla kierownictwa Leclerc od również byłego klienta.
W stolicy jeden jegomosc nauczyl bank rozumu !!! A u nas po staremu. PARANOJA. Ciekawe co na to jego przelozeni ? Sa tak durni jak on ?
Nie przepadam za tym sklepem ale w MCDonaldzie gdzieś mieliśmy podobną sytuacje ,osobiście tak bardzo nie widzę w tym tragedii ,to nie jest miejski szalet tylko kibelek udostępniony dla klientów .
To nie prywata !!! Poprzedniku XXI wiek to miejsce PUBLICZNE !!! Zapros gosci i zamknij WC .
To chyba od nie dawna tak jest, jeszcze tydzień temu było normalnie.
Genialne pomysły kierownika....porażka.
Galu z Netii 22 18 gdzie jest napisane ,ze ten kibelek musi być ? w żadnej Biedronce ,małym Tesco nie widziałem a skarg nie widzę po forach .
To jest jednak prywatne miejsce a nie publiczna ubikacja która zresztą też jest często płatna .
Zdobadz sie na wysilek moze sie uda zrobic uzytek z mozgu. Skasowac , zamknac ,wrocic pod sciane albo murek . Bedzie ok.
byl ktos z was w wc w leclerku ? klamek brak puszki po piwie zygi wszystko rozkradzione i zniszczone bydlo korzystac nie potrafi z wc to tak trzeba postepować
Człowieku TY to idź do MCDonalda z dziećmi i zjedz frytki lepiej, bo Twoje wypowiedzi są godne pozałowania.
Nie ma wc w Biedronce czy gdzie indziej to nie ma. Ale w Leklerku jest. Jak ma być płatna to niech bedzie płatna przy drzwiach, a nie latać do ochroniarza, bo on musi wiedzieć, że ktos musi do WC!
Ten z 22,29 to chyba zbulwersowany kierownik od 7 bolesci !!!