dlaczego nie ma lawek przy blokach,zeby starsze osoby mogly posiedziec na powietrzu lub odpoczac z zakupami,nie zasluguja na nie?,po ylu latach,wstyd spoldzielnio.
W większych miastach nie ma ławek przed blokami. Są za to skwerki i parki.U mnie przed blokiem jest ławka gdzie już od zmierzchu gromadzi się element zewsząd.
wszystkie spoldzielnie powinny pozabierac lawki mamy ladne parki skwery a lawki powinny byc jak jest plac zabaw a tak to tylko baje zemsty krzyki czs zrobic ztym porzadek to dotyczy wszystkich spoldzielni nie zastawiac sie spolnotami bo piniadze to wiecie jak brac lawki po kosciol
Chyba nie byłeś 09:25 w większym mieście jak Ostrowiec jedż choćby do Stolicy to jedna nie stoi tylko kilka.Na starówce to i grające są .Nie wspomnę już że pod każdym czy to w Śródmieściu czy na Tarchominie stoją piękne i nikt się nie czepia ławek do roboty trzeba iść a nie obserwować tych co to 40 lat w Hucie przepracowali i wolno im na tej ławeczce usiąść i poczytać choćby gazetę lub porozmawiać z sąsiadką.
Lub też alkoholizujące się stada z gimbazy, które wydzierają się do 2-giej w nocy oddając mocz w klatkach i kał na półpiętrach. Rano dziesiątki porozrzucanych butelek, paczek po chipsach, połamane drzewka, fetor w powietrzu, szkło.. niczym na Starówce w Warszawie.
Starówka gościu z 18:24 to zabytkowa część miasta i nie porównuj jej do blokowisk bo to zupełnie inna bajka.Popatrz sobie na blokowiska.A Tobie laweczka na browarka pewnie by się przydała.A ja do roboty chodzę i jak wracam po II zmianie to wiem kto na tych ławkach siedzi. Podobnie jest wczesnym rankiem jak wracam z III zmiany.
Browarka nie piję i ławeczki mi nie przeszkadzają nie jestem kąśliwa.
Nie ma nigdzie ławek pod blokami, nie pie..rz głupot. Gdzie na Tarchominie masz łąwki pod blokiem?
dlatego,że głównie zasiadają je alkoholicy i są melanże całonocne nie tylko weekendy, ale codziennie w dni robocze.
Ławki przeszkadzały gdy nogi były zdrowe, to się zgłaszało, że młodzież niszczy, przeklina, pije na nich alkohol, więc pozabierali. A teraz te same osoby narzekają, że nie mają gdzie usiąść...
a ja jestem przeciwko takim ławkom, nie można spokojnie z bloku wyjść żeby babcie siedzące na nich przed blokiem zlustrowały i obgadały człowieka, można iść do parku obok
Ostrowiec jest miastem wyjątkowo bogatym w skwerki i różnego typu tereny zieleni,gdzie można spokojnie posiedzieć na ławce i porozmawiać ze znajomymi.W żadnym mieście nie ma ławek pod oknami lokatorów i nikt by się na to nie zgodził.Każdy ma prawo do odpoczynku we własnym domu i przymusowe,całodobowe towarzystwo pod oknem jest niedopuszczalne, a jeśli osoby starsze dźwigają takie ciężkie zakupy,że aż muszą odpoczywać przed blokiem,to chyba ich dzieci nieco zaniedbują swoje obowiązki i z tego powodu,to chyba już nie jakakolwiek spółdzielnia powinna się wstydzić.
U mnie pokradli ławki sprzed bloku i powynosili za blok, żeby sobie zrobić siedzisko do picia piwa.
Też jestem przeciwko taki ławkom... Jasne, przydałyby się starszym osobom, żeby odpoczęły, to mi nie przeszkadza, ale jak pod moim blokiem siedzą matki już nie tylko na ławce, a nawet na całych schodach i ciężko przejść z zakupami, czy rowerem i "dewotują" na temat każdego z bloku, to mnie coś trafia... że też nie pójdą z dziećmi na plac zabaw dosłownie kilka metrów na przeciwko...
Nie ma ławek bo ludziom w tym kraju wszystko przeszkadza a szczególnie w tym wiejskim mieście. Nie ma jak z dzieckiem wyjść na plac zabaw pod blok bo nie ma ławki. Pół biedy jak rodzic jest zdrowy i może sobie postać trochę dłużej natomiast sprawa wygląda trochę inaczej w przypadku osób starszych bądź kobiety w ciąży która chciała by swoje dziecko przypilnować no ale nie może bo niestety nie ma ławki żeby usiąść a nie będzie stała cały czas. W moim bloku a dokładnie w mojej klatce była taka sama sytuacja. Podczas wywożenia ławki zapytałem panów ze spółdzielni dlaczego zabierają ławkę, powiedzieli że dostarczono do spółdzielni listę osób która się na nią nie zgadza i jest to zdecydowana większość.
wlasnie ,co maja zrobic osoby starsze,chore,niepelnosprawne,gdzie maja odpoczac,to jest glupota zeby lawek nie bylo,a menelami na lawkach powinna zajac sie straz miejska ,co innego maja do roboty,no chyba ze sie boja meneli,oni tylko sie stawiaja do grzecznych obywateli,nie ma ich nigdy tam gdzie sa potrzebni.
A co robią ludzie starsi w dużych miastach gdzie nie ma ławek pod blokami?