Człowiek który niby programował w c++ i oddaje komputer komuś do instalacji windowsa. Nie mam wiecej pytań normlanie. Śmiechu warte. Jeszcze takiego człowieka jak Ty nie widziałem. Super oryginalny z Ciebie człowiek. Tak mu szkoda czasu na instalacje windowsa, bo w tym czasie gruba kasę robi, a siedzi przy tym wątku i non stop odpowiada na posty.
Bajkopistarstwo - to jest dziedzina w której Cię widzę.
Instalacja windowsa na swoim jeszcze komputerze, który się dobrze zna dla kogoś kto ma obycie z komputerami (w końcu były programista c++) to kwestia 40min max Ty zaś prosiłeś fachowców bo szkoda było Ci czasu. Czyli albo musiałeś gdzieś zanieść komputer i tracić czas lub dzwonić po fachowca który w domu Ci to zrobił - znów strata czasu, bo trzeba przy nim być etc To sie chłopie kupy nie trzyma co piszesz. Ośmieszasz się:)
Cóż, jeśli wolisz siedzieć na forum i błaznować zamiast zarabiać to twój wybór, ale mama jeść musi dać... Chwaleniem się na forum na chleb nie zarobisz.
Możesz też napisać, że masz służbę do zasłania swojego łoża. Tylko kto Ci w to uwierzy? Ciężko pojąć?
Człowiek który niby miał do czynienia z komputerami, były programista, a nie wie w którym miejscu się stawia znak zapytania pisząć tekst na komputerze, to nie jest przypadek, bo ten błąd powielasz non stop, kolejny dowód na Twoje Bajkopistarsto. Drogi były programisto
"ciężko to pojąć ?" - nie tak, a tak "ciężko to pojąć?"
Weź jakąś książkę do ręki czy artykuł napisany w internecie i sobie zobacz. Piszę to nie czepiając się drobnych błędów, ale po to aby udowodnić, że jesteś bajkopisarzem, bo żaden człowiek który był programistą, czy miał sporo do czynienia z komputerem tego błędu nie popełniałby, Ty go robisz cały czas.
Ciężko. "cuś się nam wydaje, ze ty tylko klepać 3po3 na forum potrafisz, a zarabianie kasy i jakiekolwiek usprawnianie komputera to dla ciebie czarna magia, ale pisz, pisz, jak widać tyle masz do roboty.
ha ha, uwielbiam takie trolowanie :)
niestety, nie zejdę do twojego poziomu, bo pokonałbyś mnie doświadczeniem :)
ps. jak to mawiał klasyk: argumenty głupcze, argumenty :)
argumenty, głupcze, argumenty
I powiem ci, ze ja nie zrobię tego o czym piszesz a z wałem dam radę. Nie jestem informatykiem a mechanikiem też nie, jednak z autami mam do czynienia od 30lat a z komputerem od 10.
Olu, a jakie są Twoje wymiary???
Jesteś tym samym osłem, który sprzedaje ubezpieczenia i stać go na 100 informatyków? Kiedyś się przejdę na tą Żabią i pogadamy :) Owszem, pracuję jako programista w firmie podwykonawczej - wdrażającej parę rzeczy dla największego polskiego telekomu. Piszesz, że z klepania kodu nie da się wyżyć? Za "ostrowieckie" stawki - "Januszy" oczekujących Bóg wie czego za 400 zł wydanych na "stronkem" - owszem. Czy prowadzę własny biznes? Owszem - mamy taki układ, że każdy z nas jest "na własnej działalności" i dzięki temu jeśli wyrabiam się z własną częścią projektu mam więcej czasu, niż Ty siedzący i sprzedający usługi przez 8h dziennie. Jeśli rzeczywiście kiedykolwiek "klepałeś" kod, to musiałeś być wyjątkowo cienki, by zrezygnować. Dla mnie jesteś zwykłym trollem.