Widać od razu że "kombinujesz jak koń pod górę"
ad a) Kto będzie miał problem z touchpadem??? Nie widziałem jeszcze, aby komuś się automatycznie nie zainstalował. Podczas instalacji już można z niego kożystać. To tak jakbyś powiedział, że ktoś będzie miał problem z klawiaturą albo myszką. Oczywiście możę się i tak zdarzyć ale prawdopodobieństwo tego to 1 na milion?
Do gościa 17:45 Wydaje mi się ,że wgranie systemu polega nie tylko na zainstalowaniu"gołego" systemu ,ale także innych elementów tzw sterowników,a z tym (o czym się przekonałem)są problemy.Mój pierwszy"fachowiec" tak zainstalował system ,że nie było dźwięku i nie wszystkie używane przeze mnie programy się uruchamiały .Po wizycie u Gogola wszystko działa jak należy.A z laptopa korzystam nie tylko do klika nia- jak to określiłeś na "fejsiku"(tylko w wolnych chwilach),ale służy mi on jako narzędzie pracy.A ty -jak sądzę z racji wieku zapewne używasz go do "giercowania" i oglądania "zakazanych" rzeczy.Ale mam nadzieję ,ze się mylę....
Zainstalowanie systemu to zainstalowanie "gołego" systemu, a nie zainstalowanie systemu razem ze sterownikami... Sterowniki nie są częścią systemu operacyjnego, tylko dodatkowym oprogramowaniem zapewniającym prawidłową komunikację między podzespołami a systemem.
A z komputera to najwyżej korzystasz w pracy a nie używasz do pracy, bo skoro zainstalować systemu nie potrafisz sam, to programistą, grafikiem, webmasterem, administratorem czy innym informatykiem nie jesteś, a to w takich zawodach komputer jest narzędziem pracy. Dla ciebie on jest tylko pomocą wykorzystywaną w pracy.
no to zainstaluj Oli "goły" system ...
a Ola niech sobie ściągnie wszystkie sterowniki (również do urządzeń, które nie są rozpoznawane), a potem niech Ola rozwiąże możliwe konflikty z tym związane..... Na koniec, jak Oli zacznie brakować miejsca na dysku, to Ola zaczynie przesukiwać fora w poszukiwaniu informacji jak rozszerzyć partycję (ale wcześniej Ola musi sie dowiedzieć co to jest ta cała partycja, bo słyszała na forum Ostrowca, że to jest jakiś MBR :)
Dziękujemy porzy okazji za ścisłą definicję "używania komputera do pracy" - dzięki temu wiemy ile lat żyliśmy w nieświadomości, bo przecież nie każdy jest "webmasterem czy innym informatykiem". :)
Swoją drogą jest to definicja popularna wśród absolwentów wszelakich techników o specjalościach "webmaster albo inny informatyk" właśnie.
A nie pomyślałeś o tym, że w serwisie to zrobili szybko bo za to im płacą, a poza tym chcieli mieć największą pierdołę z głowy, natomiast twój znajomy robił to we własnym wolnym czasie i nie brał za od ciebie pieniędzy?
Do 15;34 Po prostu w okolicach Rosoch nie ma żadnego sklepu ani serwisu-wszystko polikwidowane.A Gogola nie traktuje jako wyrocznię tylko dobrego fachowca.Może dla ciebie wgranie systemu to żadna filozofia,ale nie wszyscy to potrafią. Ja np wolałem oddać swojego laptopa do serwisu,niż biegać po mieszkaniach w poszukiwaniu"fachowca"
Dopóki nie spróbujesz to nie będziesz wiedział czy potrafisz. Ludzie się boją, że coś zepsują a tym czasem jest to niemożliwe.
oczywiście - potwierdzam.
to samo jest zresztą z innymi sprawami, które KAŻDY może SPRÓBOWAĆ zrobić samodzielnie:
- remont łazienki,
- strzyżenie psa
- budowa domu
- leczenie zębów
- transport węgla ze składu (np. taczkami).
Nie wprowadzajcie ludzi w błąd. Instalacja windowsa jest zrobiona tak aby zwykła osoba bez znajomości komputerów mogła podołać. Nie potrzeba żadnej wiedzy z zakresu informatyki, aby ten proces przeprowadzić. Jest to banalnie proste i zrobione z myślą o zwykłym użytkowniku komputera. Umiesz zainstalować sobie gadu gadu, umiesz korzystać z facbooka to i bez problemu zainstalujesz windowsa, jest to nawet prostsze!
ja mam do wymiany wał korbowy w mitsubishi - sprawa prosta, każdy potrafi zrobić. Może któryś z kolegów "informatyków" się podejmie ?
Sam bym to zrobił, bo sprawa prosta, ale nie mam czasu. Dobrze zapłacę
Ktoś z panów omnibusów pomoże ?
wymiana wała korbowego w samochodzie, to zajęcie nie dla zwykłego użytkownika samochodu, nikt projektując samochody nie zakłada że jego użytkownik sam będzie to robił. Instalacja systemu windows jest zaprojektowana tak, aby każdy użytkonik systemu mógł ją przeprowadzić samodzielnie w domu - Ot taka drobna różnica.
to twoje zdanie, do którego masz prawo.
Ale mówię ci - wał korbowy to pestka. Każdy informatyk powinien takie coś naprawić w dwa popołudnia.
Śmiało omnibusy, nadal czekam na chętnego
Z żarówką w łazience też pewnie wzywasz elektryka żeby ci wymienił. No bo czym się różni trudna wymiana wału korbowego i żarówki.
Powiedz mi jakie mądralo potrzebne Ci są narzędzia do wymiany wału, jakie warunki w garażu, by mieć dostęp itd? A teraz powiedz mi co ci jest oprócz komputera, systemu i dostępu do internetu potrzebne do "wymiany" systemu
A dodajmy, że internet też wcale potrzebny do instalacji systemu nie jest...
no panie mądralo - nie wie pan co potrzeba do wymiany wału korbowego ? raczy pan żartować, przecież to wie "każde dziecko w podstawówce" :)
A na pańskie pytanie odpowiem wtedy, gdy wymieni pan ten wał w moim samochodzie :) naprawdę, dobrze zapłace.
To nie jest moje zdanie, a założenia projektantów.
Instalacja systemu jest po prostu tak zrobiona, aby mógł poradzić sobie zwykły użytkownik. Natomiast wymiana wału korbowego nigdy nie była przeznaczona i raczej nie będzie do wymiany przez zwykłego użytkownika. W samochodzie użytkownik wymienia płyn do spryskiwaczy np. bo to przewidział producent, że sam będziesz mógł to zrobić. Tak samo producent windowsa przewidział, że instalacją systemu jest dla użytkownika. Oczywiście mogę twierdzić, że nie potrafię wymienić płynu do spryskiwaczy i lecieć z tym do warsztatu, zapłacić i wymienią, ale to nie oznacza, że ta czynność nie jest czynnością przewidzianą dla zwykłego użytkownika samochodu.
Jeśli nie rozumiesz tej różnicy, to bardzo przykro mi z tego powodu i raczej nie powierzyłbym Tobie wymagających myślenia zadań.
e tam, gadanie, mąż pani która tutaj pisała, takie wały korbowe wymienia w jedno popołudnie - nawet nie zastanawiając sie przez chwilę. A ów mąż nie jest przecież specjalistą z NASA, ale takim samym, człowiekiem jak każdy. To, że ty nie potrafisz wymienić wału korbowego w samochodzie - nie oznacza jeszcze, że inni, zwykli ludzie nie potrafią tego zrobić. Podobnie jest z instalacją windows - tylko ty nie chcesz tego przyjąc do wiadomości.
Raczej nie masz też szans aby powierzyć mi jakiekolwiek zadania, bo w miejscu w którym aktualnie jesteś (nie geograficznie, ale mentalnie) - nie ma takiej opcji.
Twoja logika normalnie powala. Ileż razy trzeba Ci tłumaczyć, że instalacja windows przeznaczona jest dla zwykłych użytkowników komputera, a wymiana wała korbowego dla specjalistów. Co mi po tym że znajdziesz przypadek, że ktoś ktoś nie jest fachowcem i ten wał potrafi wymienić. To niczego nie dowodzi.
Zrozum to, że to programiści z microsoft programowali instalacje windows i to oni zrobili to tak, aby zwykły użytkownik potrafił to zrobić. To nie jest kwestia spojrzenia, tylko fakt. Przestań też z tymi informatykami, bo nawet nie masz pojęcia z kim rozmawiasz i jesteś w kolejnym już błędzie.