Cos dzisiej mi się z laptopem, proszę o kontakt do kogoś kto sie na tym zna.
Kompleksowa naprawa komputerów przenośnych, oraz komputerów stacjonarnych. tel. 530-384-857
Kolego z 16:04 wystawiasz jakieś rachunki za to co robisz czy robisz to na lewo nie płacąc podatków?
Pytam bo ciekawią mnie takie ogłoszenia.
Bardzo dobrze robi jezeli na lewo - jeden madry ktory nie splaca dlugow Tuska i jego ekipy.
883114463 Mariusz-zna się na rzeczy i nie zdziera kasy
Ty też jesteś bardzo mądry. Ciekawe jak byś śpiewał gdybyś prowadził zarejestrowana działalność w tym zakresie, a ktoś robiący na lewo zabierałby Ci klientów. Patrz trochę szerzej niż do czubka własnego nosa.
Musze, przyznać ze śmieszą, mnie wpisy takie jak chociażby ten Gościa z 19.24 i 9.24. Pan Ciekawy, który chyba najwidoczniej, cierpi z powodu braku zajęcia. Pytanie tylko czym to jest spowodowane, marna jakością świadczonych przez jego firmę usług?, cena?, czy może olewaniem klienta, który po raz kolejny musi, upominać się o prawidłowe wykonanie usługi... Poza tym, to na prawdę przykre ze ktoś poprzez forum, musi wam odbierać klienta...
Gościu z 9:24 jeżeli twoje usługi będą miały konkretną jakość to nikt Ci klientów nie odbierze.
Pisz na gg.Co i jak z tym laptopem.11469264
Urząd Skarbowy bardzo lubi takie osoby, które nie płacą podatków.Za allegro już się wzięli, więc dojdą i do innych.
Wcale bym się nie zdziwił gdyby prośby typu: "Kto pomoże bo mam problem z komputerem..." były niedługo podstawione przez urzędników skarbowych.
Posypią się kary, skończą się takie oferty pomocy.
Jak jeden z drugim zapłaci po kilka tysięcy kary to odechce mu się napraw na lewo.Będzie wtedy tylko płacz i lament.
Chcesz świadczyć takie usługi?Załóż jeden z drugim DG i płać podatki jak człowiek.Wtedy możesz się reklamować do woli.
Jak nie chcesz to rób tak dalej, a któregoś dnia dostaniesz wezwanie do US albo zapuka do ciebie Policja Gospodarcza.
No dojdą bo tylu mamy kapusiów u nas, 9:24 płaci składki na nową saunę preseza ZUS plus Jaguar w pakiecie i jak widać jest z tego dumny. A potem na starość obudzi się z ręką w nocniku jak dostanie najniższą emeryturę bo przeważnie takie są z działaności, ale pewnie zaraz napisze że on te wyższe składki płaci 2000 :)
Ale czy ta sauna lub Jaguar to jest wina przedsiębiorców ?
W każdym społeczeństwie panują pewne zasady i niestety trzeba się temu podporządkować czy nam się to podoba czy też nie.
Odrębną sprawną jest fakt wydatków naszych kochanych wodzów.
Było nie głosować na PO to byś teraz nie płakał że część twojej składki idzie na saunę dla prezesa ZUS + Jaguara w pakiecie.
Jeżeli są to sporadyczne naprawy to nie trzeba zakładać DG a prawo podatkowe przewiduje możliwość rozliczania takich dochodów jako dochód z "pozostałych źródeł".
bad_man ty chyba nie wiesz sam co piszesz.
Skoro ktoś kto prowadzi DG, ma ceną za usługę np. 10 zł, z czego musi jeszcze zapłacić podatek a inny robiący to na lewo bierze za to samo 6 zł to jak myślisz do kogo ludzie pójdą ?
Co do jakości usług to zgodzę się z tobą że są firmy, które nie mają pojęcia o tym co robią.Jest też cała masa innych, które wykonują swoje usługi bardzo dobrze ale nie mogą się przebić przez szarą strefę i upadają.
Zakładam że nigdy nie prowadziłeś DG skoro wypisujesz takie bzdury.
Do gościa 14.11 Tak się akurat składa ze prowadziłem DG, wiec nie musisz mnie uwiadamiać... To po pierwsze! A po drugie, nie szara strefa a wszelkiego rodzaju podatki, i składki jakie z Ciebie ściąga państwo, decyduje o tym czy i jak długo utrzymasz sie na rynku. Oczywiście, jak juz wspomniałem klient jest tutaj najważniejszy, i musisz go w jakiś sposób pozyskać, jak to zrobić, na tle konkurencji...? Najprościej dać mu to czego konkurencja nie ma w swojej ofercie - prawda ze to proste...? Ale dla niektórych jednak chyba zbyt trudne... Zobacz kolego ile jest w tej mieścinie, lewych warsztatów samochodowych, na prywatnych posesjach, w niepozornych garażach- założę się, ze jak nie Ty to ktoś z Twojej rodziny czy znajomych kiedyś tam "zaprowadzał auto" Sam znam klika, w tym jeden bardzo dobrze prosperujący, w samym centrum miasta : ) Od lat cieszący się dużym zainteresowaniem, swoich klientów : ) To tylko jeden z przykładów - chcesz więcej...?
No właśnie a teraz co ma zrobić ktoś kto taki warsztat prowadzi legalnie?
Zejść z ceny i robić tylko na opłaty bo za rogiem inni robią to za połowę mniej ?
Prowadzisz DG (o ile prowadzisz) a piszesz takie bzdury że aż się tego czytać nie chce.
Obyś nigdy nie był w sytuacji jak ten warsztat pracujący legalnie
Do Gościa z 17:35 Patrz szerzej! Ale to chyba dla Ciebie jest zbyt trudne, prawda? bo nie widzisz tego co najważniejsze. Zamiast tego skupiasz swoją uwagę w jednym miejscu, nie dostrzegając tego ze jest to problem w ujęciu globalnym, problem który kształtowały rożne procesy przez długie lata. Ale ok przyjmijmy Twoją retorykę, zlikwidujmy szarą strefę - tylko napisz jeszcze kto miałby się tym zająć i od jakiej branży należałoby w pierwszej kolejności zacząć...? A teraz powiedz sam, czy nie lepiej jest zadbać o to aby klient nie uciekał do szarej strefy, niestety ale gdybyś naprawdę znał się na tym co robisz, i umiał wyjść do klienta, to ten klient nie szukałby pomocy w taki własnie sposób. Over!
bad_man przeczytaj jeszcze raz to wszystko co napisałem, bo mam wrażenie że nie czytasz tego co piszę
cyt: Co do jakości usług to zgodzę się z tobą że są firmy, które nie mają pojęcia o tym co robią.Jest też cała masa innych, które wykonują swoje usługi bardzo dobrze ale nie mogą się przebić przez szarą strefę i upadają.
cyt: Skoro ktoś kto prowadzi DG, ma ceną za usługę np. 10 zł, z czego musi jeszcze zapłacić podatek a inny robiący to na lewo bierze za to samo 6 zł to jak myślisz do kogo ludzie pójdą ?
Nie chodzi tu o jakoś usługi tylko o jej cenę.Ludzie pójdą tam gdzie taniej.
Ciekawi mnie co byś zrobił jakby taki ktoś, kto prowadzi warsztat na lewo, spierdzielił ci coś przy samochodzie albo komputerze.
Gdzie dochodziłbyś swoich praw?Gdzie byś poszedł gdyby taki mechanior wypiął się na ciebie?
Na policje?Do sądu?Doniósłbyś na niego do US?A może obiłbyś mu r...a?Poszedłbyś do rzecznika praw konsumenta?
...bo na piwo to chyba byś z nim nie poszedł, co ?
Jest dobrze dopóki jest dobrze, ale jak zaczynają się schody to już tak fajnie nie jest.
Wierz mi że sielanka szarej strefy skończy się już niedługo.Nikt na nikogo nie musi kapować, ani z nikim się bić żeby szara strefa powoli zaczęła znikać.
Posypią się srogie kary, na które żeby spłacić trzeba będzie zaciągnąć spory kredyt, to wam się odechce.
...i obym nie musiał pisać "a nie mówiłem?"