Witam. Mój mąz robił w roku 2011 kurs na przewóz rzeczy i kurs na prawo jazdy kat. C+E. Rozliczamy sie wspólnie podatkowo, mamy małe dziecko. W "Kaskaderze" nie wystawiono nam faktury za żaden z kursów- czy mimo tego możemy odpisać sobie ten wydatek od podatku? Gdzie mogę się tego dowiedzieć?
Bo szkoły jazdy nie wystawiają faktur, jeśli kursant sobie tego nie życzy, natomiast jeśli ktoś faktury potrzebuje, to zgłasza to w momencie dokonywania płatnosci. Czy wystawią Ci teraz - nie wiem, najlepiej zapytać w szkole, a nie na forum. Tyle, że na jakiej zasadzie, chcecie sobie ten kurs od podatku odliczyć?
Nie ma chyba nawet takiej ulgi aby sobie to odliczyć.
Pytaliśmy w szkole- powiedziano nam, że faktury szkoła nie wystawia bo...nie jest płatnikiem VAT. Odliczyć z tego co czytałam o ulgach na stronie e.pit.pl można jako szkolenie zawodowe, powyższające kwalifikacje. Pytanie tylko dlaczego faktury firma nie chce wystawić?
jesli nie sa vatowcami to popros o rachunek uproszczony ktory moze wystawic ci firma nie bedaca vatowcem.
żadna ze szkół jazdy nie jest vatowcem ponieważ działalność szkoleniowa jest zwolniona z podatku vat, magdo poproście o rachunek na pewno wam nie odmówią . i ten rachunek wystarczy
Nieprawda, szkoła wprowadza Was Magdo w błąd - szkoła może wystawić Wam fakturę, z tym, że w miejscu, gdzie podaje się stawkę Vatu będzie napisane "zwolnione". Znajomy miał taką sytuację, że pracodawca chciał sfinansować mu kurs, ale na potwierdzenie potrzebował faktury, nie rachunki i inna szkoła fakturę wystawiła bez problemu.