Witam.
potrzebuje szybko załatwić taki kurs. najlepiej bez uczeszczania na niego z powodu braku czasu (praca). Wie ktoś gdzie można go załatwić??
a na ślub masz czas? Bo jeśli też nie możesz kogoś upoważnić i będziesz miał zastępstwo.
nam np ksiądz poszedł na reke mąż nie musiał chodzic bo ja miałam taki kurs i to wystarczyło
ale się czepiacie, człowiek nie ma czasu na słuchanie o mierzeniu temperatury i innych niepotrzebnych rzeczach, taki wielki problem odpowiedzieć na pytanie ? trzeba odrazu jakiś durny komentarz? jak nie macie nic ciekawego w temacie do powiedzenia to nic nie mówcie,porażka jak to wszystko wszystkim przeszkadza
Taki jesteś mądry???? Jestem przekonana że nie masz bladego pojęcia o tych niepotrzebnych rzeczach jak napisałeś.
kolejna nawiedzona - pracując 10h dziennie plus soboty nie mam czasu ani też siły latać na jakieś pogadanki - troche wyrozumiałości
Więc genialny i mądry Gościu z 15:43 nas oświeć. Mój facet pracuje po 10 godzin dziennie to niby kiedy ma na kurs chodzić? A ja co? Mam za niego nie wyjść, bo za długo pracuje ?!?! Ale to już standard- ktoś zada pytanie, a tu od razu bezsensowne komentarze zamiast konkretnej odpowiedzi. Nie można poruszyć tematów koścelnych, bo od razu znajdą sie "tacy" nawiedz... katolicy. Ludzie bez przesady!
Wyjdź za niego ale weźcie cywilny a nie Kościelny. Do Kościelnego trzeba się przygotować, wtedy to ma sens. Jeśli ktoś na starcie zakłada, że pójdzie na skróty to znaczy, że nie zależy mu na tym sakramencie, więc po co? Na pokaz?
Masa ludzi bierze koscielny na pokaz- bo ceremonia, bo dziadkowie bedą rozczarowani. Niewiele zostało osób kościelnie sakramentowo nawiedzonych.
To nie są nawiedzenie katolicy tylko ludzie, którzy wiedzą po co jest ślub Kościelny, co się na nim ślubuje i jak wygląda sakramentalny związek. Dla Ciebie jak widzę gościu 16:04 w zupełności wystarczy świecki ślub cywilny, zastanów się nad tym, zanim znowu zaatakujesz katolików. To tak jakby ktoś domagał się prawa jazdy bez kursu i jeszcze wielce się obrażał, że mu zwracają uwagę, że tak nie powinien robić..
Może ja Cię oświecę? Ślub Kościelny nie jest obowiązkowy, nikt do niego nie zmusza, to tak na początek. Jeśli jednak już ktoś się na niego decyduje, to powinien wiedzieć, co będzie przysięgał aby potem nie robić przysłowiowej d..z gęby..Temu między innymi służą te kursy. Jeśli ktoś w ich trakcie uzna, że nie tak widzi swoje małżeństwo, może zrezygnować i pozostać przy ślubie cywilnym. W końcu podczas ceremonii w Kościele składa się PRZYSIĘGĘ, a to do czegoś zobowiązuje, prawda? Następna sprawa to taka, że sakramentalne małżeństwo ma sens tylko dla ludzi wierzących, takich, dla których ma on jakieś większe znaczenie niż to, że tak wypada..Tacy ludzie zawsze znajdą czas, bo jest to dla nich ważne.
P.S. Jeśli chodzi o NPR to pozwolę się nie zgodzić z negatywnymi opiniami ;) Stosujemy je z żoną od ponad ośmiu lat i jest OK. Nieregularność okresów też nie ma większego znaczenia jeśli zna się metodę.
Jeśli nie ma czasu to niech weźmie tylko cywilny, po co mu kościelny, skoro mu na tym nie zależy? Gościu 12:22 a mierzenie temperatury jest bardzo przydatne, no ale skąd masz o tym wiedzieć, skoro to dla Ciebie niepotrzebne rzeczy.
Może tej drugiej osobie zależy na koscielnym co? A w czym takie przydatne to mierzenie temperatury? I te genialne porady o naturalnej antykoncepcji- tego można sie dowiedziec wszędzie- chociażby u lekarza- który ma o tym pojęcie! A nie ksiedza czy zakonnicy!!!! A naturalna antykoncepcja jest bezsensowna przy nieregularnych okresach, ale co tam- chociaż nie jest grzechem! Czarnogród normalnie!
ksiądz i zakonnica najlepiej wiedzą jak stosować naturalną antykoncepcje :D
Naturalne planowanie również przy nieregularnych okresach się sprawdza, a może tym bardziej?!
Trochę pracy nad poznaniem własnego ciała i okazuje się, że to dobra metoda dla tych, którzy chcą jej się nauczyć.
A lekarze często nie wiedzą o naturalnym planowaniu myląc z kalendarzykiem. Kiedyś pytałam jednego z ginekologów (nie z Ostrowca) o NPR... i co? pokreślił, pokreślił na kartce, potem porwał i zaproponował kupienie paseczków hormonalnych dla sprawdzenia czy dni są płodne, czy nie. A potem zaproponował antykoncepcję. Tylko mnie nie o to chodziło :)
Ja mam takie poglądy i nie oceniam tych, którzy mają inne, ale przed krytyką warto poznać czym jest NPR. Pozdrawiam wszystkich, także tych którzy zaraz mnie zwyzywają od np. od nawiedzonych :)
Tylko, ze ja nie zamierzam uczyć sie naturalnego planowania rodziny- jakbym nie wiedziała w jaki sposób robi sie dzieci! A tym bardziej dowiadywała sie tego od osób, które same dzieci mieć nie bedą! I nie chodzi mi o to aby każy raz w łóżku kończył sie dzieckiem po 9 miesiacach!