Jakie kupić auto, z silnikiem benzynowym wolnossącym czy turbo doładowany diesel? Proszę o konkretne argumenty za bądź preciw kupnie jednego z nich.
Zależy od przebiegu jaki robisz miesięcznie. Przy moich 350-500km miesięcznie po mieście nie opłaca się dieselek. Jakieś 10 lat temu dojeżdżałem do pracy do Opatowa i jeździłem trochę poza Ostrowcem to miałem dieselka. Teraz mam wolnossącą benzynkę bez gazu.
Jesli chcesz jezdzic na zakupy i 90% po miescie to benzyna.
Jesli bedzie robil trasy po 100km/dzien to diesel.
Raczej jazda po mieście plus wyjazdy rekreacyjne za miasto. Roczny przebieg na poziomie 15 tys kilometrów.
Muszę wybrać między Citroen ds4 1.6 vti 120hp, honda civic 1.8 140hp, opel astra 1.6 113hp. Jakieś sugestie?
Astra 1.6 benzyna bez turbo to mul straszny
Honda - bedzie droga :)
Honda z silnikiem 1.8 i-vtec jest niezawodna. Ma niska utratę wartości. Silnik wolnossący 142 konie i 174 Nm. Od 0 do 100 w ok 9s.Jest przestronny i dobrze się prowadzi. Minusy to cienka powłoka lakiernicza i często pada łupem złodziei. Z tych aut co wymieniłaś, najlepsza jest Honda.
Raczej zdecyduję się na Hondę. Mam nadzieję że trafie na dobry egzemplarz.
Dziękuję Panowie za odzew.