Mam taką propozycję na temat na forum. Zrobimy bardzo kulturalną i przyjazną dyskusję na temat kandydatów do urzędu Prezydenta miasta. Zasada jest jedna piszemy tylko zalety kandydatów, nie piszemy o ich wadach. Trzymając się tej jednej zasady nikt nikogo nie będzie obrażał i mam nadzieję coś ciekawego tu również stworzymy. Jest wiele tematów gdzie wszyscy się nawzajem obrażają, niech więc będzie i taki gdzie nikt tego robił nie będzie.
Zacznę od siebie:
Poseł Jarosław Górczyński: dobrze technicznie wykształcony, doświadczenie jako vice prezydent i dobra opinia z tego okresu (pracowity, wymagający, skromny ), umie tworzyć pozytywne relacje z ludźmi
Leszek Sułek: Interesuje go los biednej części mieszkańców, socjalne poglądy (to może być na + i na -)
Zdzisław Kałamaga: Wieloletnie doświadczenie w zarządzaniu różnymi strukturami miasta, szerokie poparcie partyjne (sojusz TOS, PO, SLD)
Zbigniew Duda: Zapowiedź rewolucyjnych zmian w kadrach Urzędu Miasta, Poparcie ze strony Jarosława Kaczyńskiego, zdolny samorządowiec
Krzysztof Adamski: nie ukrywam, że nie wiem nic o tym Panu więc liczę na Was drodzy forumowicze
Jeszcze raz bardzo proszę wszystkich piszemy tylko same zalety naszych kandydatów, od ich wad jest 20 innych tematów na tym forum
Zalety ma 2 kandydatów.
O wadach nie rozmawiamy - też 2
O 2 niewiele wiemy
Krzysztof Adamski: prezes Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej już od kilku lat, organizator fajnych festynów dla dzieciaków, na których wszelkie atrakcje są bezpłatne, młodny ambitny czlowiek z głową pełną pomysłów,
Jest to doskonały kandydat na Prezydenta. Ma duże doświadczenie administracyjne, ale jednocześnie wyczulony jest na sprawy ludzkie.
Yyyy dlaczego autor wątku nic nie pisze o P. Krzysztofie Ołowni z KNP? To celowe pomijanie?
Krzysztof Ołownia również jest zarejestrowanym kandydatem
JaJanek zapomniał Pan o Panu Krzysztofie Ołowni, kandydat z KWW Nowa Prawica - Ostrowiec : jedyny kandydat ludzi przedsiębiorczych,( jego program wyborczy już jest w necie), nie bryluje w środowisku urzędników co dla mnie jest wielkim plusem ,prowadzi własną działalność gospodarczą, młody bardzo sympatyczny człowiek, chce obniżyć lokalne podatki, "ożywić'' kulturę w Ostrowcu, chce przyciągnąć inwestorów.
Fajny pomysł JaJanka. Dla mnie jedyny poważny kandydat to Zdzisław Kałamaga: doświadczony, ma kontakty i w Kielcach i w Warszawie, potrafi ściągnąć kasę do miasta i z całego tego towarzystwa najwięcej zrobił dla Ostrowca a do tego fajny gościu, który z każdym pogada i jestem pewien, że we łbie mu się nie poprzewraca jak zostanie prezydentem
Gosciu daj spokoj z P.Kalamaga. tak. potrafi sciagac kase ma kontakty hahahahahaha
No tak bo już mu się w głowie poprzewracało!
to dlaczego p.Ołownia nie kandyduje na wójta Bodzechowa, przecież mieszka na terenie tej gminy
Bo Wójt Gminy Bodzechów jest b.sprawnym i kompetentnym zarządcą.
odp.9.53- I TO JEST 100 % PRAWDA O WÓJCIE!!!!!
Mnie ciekawi, jak to będzie wyglądać z tym "ożywianiem" kultury. Idzie ktoś w czwartek na to spotkanie przedwyborcze?
ja idę na spotkanie z Panem Ołownią, a jeśli chodzi o jego atuty to posiada wszystkie co inni kandydaci a dodatkowo żyje na własny koszt, dając pracę innym, a nie na koszt podatników
Więcej festynów więcej koncertów więcej targów no tak rozumiem '' ożywienie kultury"
Adamski Krzysztof znany też jako druh Mały, z pierwszego składu 06 ŚDHS Szarotki, absolwent Staszica, i już samo to mówi o nim, że to fajny facet :) A tak serio, to urodzony organizator i społecznik. Prowadzi Polski Komitet Pomocy Społecznej, i zajmuje się ludźmi naprawdę wykluczonymi społecznie bo bezdomnymi. Warto sprawdzić stronę http://bezdomni.sos.pl/ i ich fb. Co roku problem bezdomności przybliża festiwalowiczom Openera (to jedyna organizacja ze świętokrzyskiego!) Do tego u nas robią festyny rodzinne z dobrą muzyką. W tym roku zaprosili np. Oddział zamknięty. Skuteczny.
Pana Jarosława Górczyńskiego poznałem gdy był viceprezydentem w Ostrowcu i miałem przyjemność dostrzeć jego wysoki talent organizacyjny. Podczas początkowych prac budowlanych na terenie parku miejskiego, był na każdy telefon i w razie problemów z realizacją inwestycji, bez mrugnięcia okiem pomagał i rozwiązywał problem. Myślę, że nie jedna osoba na forum wie o co chodzi. Fakt był wymagający, ale ludziom to nie przeszkadzało, bo tele samo co od innych wymagał również od siebie.