proponuję zlikwidować FORUM...skoro taka konkluzja.Co w tym złego jeśli ktoś opisuje złe postawy osób publicznych lub reprezentujących publiczne czyli NASZE firmy.Nic złego nie widzę jeśli ktoś podaje imię i nazwisko.Gazety piszą że XYZ to ten ktoś coś złego zrobił,po co ukrywać złych obywateli???Czasem taka przestroga w internecie jest bardziej skuteczna w celu nawrócenia tego człowiek na właściwą drogą niż jakaś inna kara, co po tym człowieku ,spłynie jak przysłowiowa woda po kaczce
Absolutne niezrozumienie tematu !!! W Polsce istnieje zagwarantowana Konstytucją wolność słowa. Mamy prawo wyrażać swoje opinie, mieć swoje zdanie także co do konkretnych osób. Do odpowiedzialności można pociągnąć osoby piszące nieprawdę lub obrażające inne osoby epitetami itd. Natomiast wyrażanie swoich opinii, albo komentowanie zjawisk społecznych, zachowań, nadużyć władzy itd jest jak najbardziej legalne i dozwolone. To raczej działania w drugą stronę można podciągnąć pod literę prawa, bo już na szczęście minęły czasy, gdy nam chciano kneblować usta i zabraniano myśleć. Jeżeli piszemy prawdę, a prawdę zawsze można udowodnić - możemy to robić legalnie. Tyle w temacie do autorki wątku.
Ten temat powinien zostać przyklejony przez admina na stałe jako pierwszy. Jako ostrzeżenie!!
Ja uważam,że każdy ma prawo głosu. Dlaczego ta osoba musiała przeprosić w gazecie? Może to prawda,ale przestaszyła się,bo może ktoś jej czyms zagroził i nie miała wyjścia. Ja sama też przestrzegam ludzi np. przed mechanikiem,który mnie oszukał. To forum nie jest po to,żeby komuś sprawy wytaczać tylko po to,żeby inni mogli wybrać najlepszą opcję. Nie każdy jest dobry w tym co robi. Juz nie przesadzajmy. Uważam,że bawienie się w szukanie osób wyrażających swoje opinie wynika z braku zajęcia. Forum publiczne jest po to,żeby napisać krytykę i pochwałę,a jeżeli komuś to nie odpowiada nie musi tu zaglądać !!!!!!!
Tak uważasz? A jakbyś prowadziła firmę i zazdrosna konkurencja nasmarowałaby bujdy na Twoją działalność albo Twoją osobę że jesteś taka, siaka czy owaka i przez to straciła byś klientów to też byś tak piała o prawie do głosu? Na takie rzeczy są odpowiednie paragrafy w KK.
Kolezanko Z 10.27 jesteś w błędzie,samo slowo oszkał co napisalaś grozi ci sądem.Udowodnij to tylko sądownie że cie oszukał a nie pomawiaj.Pisząc to widze ze nie wiesz co piszesz.Będzie jeszcze wiele spraw i przeprosin.
Pusty śmiech człowieka ogarnia,jak czyta się komentarze "znawców tematu"na tym wątku!
*najczęściej na forach internetowych mamy do czynienia z pomówieniami i znieważeniami -odpowiednio art.212 kk i art.216 kk. Są to p-stwa ścigane w trybie prywatno-skargowym,czyli dany obywatel czując się dotkniętym pomówieniem lub znieważeniem składa do właściwego Sądu (lub za pośrednictwem organów ścigania) prywatny akt oskarżenia i toczy się postępowanie sądowe bez uprzedniego postępowania przygotowawczego.Oczywiście po wniesieniu opłaty do tegoż Sądu;
*w takim akcie oskarżenia muszą być podane okoliczności p-stwa oraz pełne dane osobowe sprawcy występku.Nie może to być pseudonim,ksywka czy internetowy nick.Sąd musi wiedzieć kogo ewentualnie skazać-np.J.Kowalskiego zam. tu i tu....,a nie obywatela o nicku np."server","człowiek" czy "rico"Tak samo nie da się pomówić czy znieważyć kogoś posługującego się tylko nickiem;
*jeżeli opisane występki mają miejsce w internecie,a sprawca ukrywa się pod nickiem,można złożyć wniosek do organów ścigania o ustalenie danych osobowych właściciela IP.Następnie prokurator wydaje postanowienie o zwolnieniu z tajemnicy służbowej danego operatora-dostawcę internetowego i żąda na tej podstawie dostarczenia danych osobowych właściciela IP. Tak więc nie jest prawdą,jak ktoś tu napisał,że "namierzenie zajmuje ok. 3min".Trwa to nawet kilka miesięcy;
*po ustaleniu danych osobowych sprawcy,prokuratura przekazuje się je osobie pomówionej lub znieważonej. Z reguły nie obejmuje się ściganiem z urzędu (czyli przez prokuraturę) takich spraw z uwagi na "brak interesu publicznego". Delikwent dotknięty tym występkiem musi sam złożyć prywatno-skargowy akt oskarżenia do Sądu,o czym pisałem wcześniej;
I tutaj mogą zacząć się schody-sprawca może dokonać tych czynów np.z kafejki internetowej,z serwera zagranicznego albo np.z komputera w urzędzie,instytucji itp.,do którego ma dostęp wiele osób .Mamy wtedy klops...
Moim zdaniem,jedynie wyłapywanie przez moderatora przypadków jawnego naruszania prawa i nie dopuszczania do upubliczniania takich wpisów może zlikwidować ten proceder.
Super wreszcie dobry watek na forum. ci którzy najbardziej sa tu oburzeni, to ci, którzy oblewają pomyjami innych. Brawo, polskie prawo i prokuratura- prosze tak dalej...
Oburzenie nie polega na tym,że ktoś sie przestraszył. To oburzenie,bo to brak wolności opini i podzielenia się nią z innymi. Rozumie,gdyby ktoś kogoś nazwał złodziejem,zboczeńcem lub na forum napisał po nazwisku,że ma kochanka/kę,ale tu nic takiego się nie pojawia. Ludzie każdy ma pr4awo głosu tego dobrego i złego.Uszanujmy to. Czy Ty gościu z 13.44 nikogo nie obgadałeś do znajomych,na nikogo nie narzekałeś,nikogo nie obsmarowałeś? Myślę,że tak robisz codziennie i co też powinieneś wszystkich pisać oficjalne przeprosiny? Oczywiście,że nie,ponieważ uważasz,że możesz mówić cos złego jak jesteś na kogoś zły bądź niezadowolony. Zaastanów sie co piszesz, albo nie wyrażaj własnej opini. Żyjemy w wolnym kraju,wolność słowa. Czy jak napisze jestem za aborcją,usunęłabym dziecko jestem za eutanazją to wytoczy mi Państwo sprawę za swoje zdanie. No przepraszam,ale chyba niektórzy za dużo oczekują.
Nie masz pojęcia o czym piszesz. Jeśli ktoś publicznie nazwie Cię np. chamem, prostakiem, dziwką, ku**, bezpodstawnie skrytykuje Twoją osobę albo Twoją działalność jaką prowadzisz i możesz domniemać że to działanie jest celowe i może narazić Ciebie na straty moralne albo firmę na straty finansowe to masz pełne prawo dochodzić swoich racji z tytułu publicznego pomówienia i znieważenia. Art. 212 i 216 KK się kłania.
No chwila jak ktoś kogoś nazwie chamem to może jest w tym prawda,wyraża swoją opinię,żeby nazwać kogoś k..wą,to trzeba kogoś przyłapać na tym. Może ktoś kogoś na chamstwie złapał,więc to napisał, jeżeli przyłapał na k...wieniu to też może napisać,ale jeśli robi to bezpodstawnie to wtedy jest to naruszenie własnej opini.
Od tego kto ma rację są sądy. Znieważenie i pomówienie są karalne, a każde stwierdzenie wyrażone publicznie nie poparte dowodami jest pomówieniem. Inaczej każdy by bezkarnie mógł obrzucać błotem inne osoby czy konkurencję żeby jej zaszkodzić. Odsyłam do Kodeksu Karnego art. 212 i 216.
Może zabiorę głos w tej sprawie od strony praktycznej;popełniono przestępstwo internetowe wobec mojej osoby w czerwcu tego roku.Jest grudzień i trwa ustalanie sprawców przez policję na mój wniosek tylko,że w moim wypadku doszły grożby karalne więc nie było większych problemów ze wszczęciem postępowania a kiedy koniec nie wiem.Dlatego nie piszcie o 3 min. albo 1 miesiącu bo jężeli kogoś nie satyswakcjonują przeprosiny w gazecie musi być cierpliwy, bo trwa to miesiące,ale myślę że po po nowym roku będę wiedział więcej.Wesołych Świąt dla tych złych i dobrych.
Ja też zamierzam złożyć doniesienie o popełnieniu przestępstwa względem mojej osoby. Zobaczymy jak to się wszystko potoczy.
