Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy jesteś za przeprowadzeniem w Ostrowcu Świętokrzyskim referendum odwołującego prezydenta miasta
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

Ilość postów: 18 | Odsłon: 1653 | Najnowszy post
  • Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

    Można za takie rzeczy kogoś zawinąć jeśli się pomylił?

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

      Nie można. Po pierwsze nie doszło do przestępstwa w świetle prawa. Po drugie ochrona nie ma prawa cię dotknąć - nie jest pracownikiem służb mundurowych i każde dotknięcie, a już na pewno użycie siły w celu zatrzymania to naruszenie nietykalności osobistej.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

        nie ma szkody na 1000 złotych i niech lepiej ich skontroluje właściciel

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

          Widzę,że złodziejstwo się pochwala na tym forum i jeszcze najeżdża na ochronę-oni od tego są żeby pilnować mienia sklepu.Nie zależnie od tego czy to ogórki czy coś innego.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

          Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

          Jeżeli ochrona nie może cię dotknąć to po co ta ochrona?Ma prawo cię zatrzymać nawet siłą do przyjazdu policji.Skoro kogoś za kradzież batonika wsadzają do więzienia to za ogórki również mogą.Trudno nazwać pomyłką włożenie ogórków do siatki zamiast do koszyka,a ile teraz wstydu i kłopotów.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

          Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

          ale jest to wykroczenie karane z art. 119 par. 1 KW a ochrona ma prawo ująć sprawcę wykroczenia jedynie nie ma prawa przeszukać osobę. Pięknie jest to napisane to:Pracownik ochrony to przede wszystkim osoba, która jest odpowiedzialna za zapewnienie bezpieczeństwa. Zakres jego uprawnień zależy głównie od rodzaju chronionego obiektu oraz tego, czy posiada on licencję. Ten dokument państwowy, potwierdzający kwalifikacje zawodowe, wydaje Komendant Wojewódzki Policji. Jednak nie każdy ochroniarz musi go mieć. Z takiego obowiązku zwolnieni są choćby pracownicy zabezpieczający centra handlowe czy kluby. Wiąże się to jednak z ograniczeniem uprawnień, m. in. do rewidowania zawartości toreb. Licencjonowany pracownik dysponuje dużo szerszymi kompetencjami. Zgodnie z zapisem ustawy o ochronie osób i mienia z dnia 22 sierpnia 1997 r. (Dz. U. Nr 114, poz. 740), ma prawo do „ustalania uprawnień do przebywania na obszarach lub w obiektach chronionych oraz legitymowania osób, w celu ustalenia ich tożsamości”. Warto przy tym zaznaczyć, że przed przystąpieniem do tej czynności powinien się wylegitymować, tzn. podać swoje imię i nazwisko oraz okazać dokument, potwierdzający jego uprawnienia. Według zapisów tej ustawy, ochroniarz ma również prawo ująć osobę, która stwarza bezpośrednie zagrożenie dla ludzi oraz chronionego mienia i oddania jej w ręce policji.

          Jak natomiast wygląda kwestia użycia siły fizycznej? W przypadku gwałtownego zamachu na osoby lub chronione dobra, ochroniarz może zastosować chwyty obezwładniające, kajdanki, pałkę, czy broń gazową. W szczególnych przypadkach może również użyć paralizator lub broń palną, choć ich wykorzystanie regulują osobne zarządzenia. Z pewnym wyjątkiem – nie wolno ich użyć wobec kobiet w ciąży, ludzi w podeszłym wieku, osób niepełnosprawnych oraz dzieci poniżej 13 roku życia.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

            Poza ochroniarzami z licencją istnieje także duża grupa nielicencjonowanych pracowników ochrony. Najczęściej zatrudniani w sklepach czy kinach posiadają ograniczone prawem kompetencje. Mogą oni jedynie zatrzymać do czasu przyjazdu policji osobę, która podejrzana jest o popełnienie przestępstwa lub wykroczenia.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

              Istotną zmianą, którą wprowadziła nowelizacja Kodeksu Wykroczeń jest wartość mienia, kwalifikująca dany czyn jako wykroczenie. Chodzi o wykroczenia przeciwko mieniu, takie jak kradzież, przywłaszczenie, wyrąb drzewa w lesie, umyślne zniszczenie czy nabycie rzeczy z kradzieży lub przywłaszczenia. Od 2014 roku granicą pomiędzy wykroczeniem a przestępstwem jest kwota 420zł.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

            Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

            Uwaga, bo jeszcze ktoś uwierzy, że ci tescowi bodygardzi mają wszelakie możliwe licencje... nawet na zabijanie. :D

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 14

        Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

        NIE PISZ GLUPOT JAK SIE NIE ZNASZ.MOZNA ZATRZYMAC DO PRZYJAZDU POLICJI KRADZIEZ TO KRADZIEZ.ZA KRADZIEZ JEST MANDAT

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 3

      Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

      może cię zabrać do a"la pokoju zatrzymań do czasu przyjazdu policji

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

      Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

      myslę że tutaj sam złodziej się pyta :)

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

      Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

      Pomylił się?

      Dobre sobie.

      Ukradł i tyle w temacie

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 13

      Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

      Ludzie wiem ze te "pomylki" to dobra sciema.Zlodzieje ryzykuja uda sie albo sie nie uda .Jak sie nie udaje to udaja glupa ze sie pomylili .Nie zaplacenie za towar to kradzieza takich dziennie jest sporo

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

        Pracuje tam...takich pomylek mamy kilkanascie dziennie.To nie pomylka tylko mochery kradna i udaja ze ...zapomnieli.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

          Najlepsze jest to, że ochrona może Cie ująć, ale nie może dotknąć :D

          Sceptyk
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

            Pooglądać może.

            bystry
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ktoś zakosił dziś w Tesco trochę ogórków i ochrona go zwinęła

              ja zjadłam jedno mordoklejkę i Mnie zwineli , musiałam płacić 6 złotych . za to pan ochroniarz był bardzo miły ;)

              niesmiertelna
              Zgłoś
              Odpowiedz

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -