A kumplowi właśnie dzięki kamerce nagrało się jak ......... przebijał oponę wieczorem.Frajer nie wiedział ze włączone kamerki i go nagrało.Co z ty zrobi,wiadomo,bez przyznawania się że wie zaniesie odpowiednim wladzom.Oj będzie zdziwiony jak się zobaczy.
Karma do niego wróci i to niedługo, także ma samochód i rodzinę.Wszystko do czasu!
I jak z tematem przebicia opony,wiadomo,że taka sprawa po zaniesieniu dowodu przebicia z kamerki trochę potrwa tak jak każda zgłoszona.Ale dowód jest i osobę widać i to najważniejsze.
nie widziałem się z kumlem ale cierpliwości i beknie a najciemniej pod latarnią