Słyszałam o takiej dziewczynie, która przepisała się ze Staszica do Broniewskiego, a po tygodniu znów wróciła do Staszica ...
Również polecam Broniewski ,choć uczyć się trzeba systematycznie.Jeśli narobisz sobie zaległości to leżysz.Nauczyciele wymagają ,oczywiście zależy to też od profilu klasy,ale ogólnie to uważam,że pomijając parę wyjątków np.panią J.G od matematyki to kadra na prawdę dobra szczególnie pani B od historii (<3!)pozdrawiam i zapraszam :-)!
Właśnie na humanistycznej z językami zazwyczaj szał jest, jak uczy pani G od anglika. , pani K od niemca, D od matmy jest wymagająca , pani H. od fiz nie jest wymagająca, tak pani B. od historii na humanie wielki plus
A ja znowu twierdze Katolickie LO. Nauczyciele spoko umieją nauczyć. Może pani od Angielskiego niebardzo ale za to niemiecki,matematyka,polski, historia, biologia,geografia,chemia i inne naprawdę spoko. Poziom nie jest wcale zaniżony tylko po prostu nauczyciele dobrze tłumaczą. No i warunek trzeba się uczyć bo bez tego to nawet najlepsi nauczyciele ci nic w do głowy nie wleją. I to że Katolickie Liceum nie oznacza wcale że mamy tu całymi dniami religię czy codziennie odmawiamy różaniec (takie opinie tez słyszano z zewnątrz). teraz przenieśliśmy się do denkowa co prawda ale nie jest tak tragicznie. naprawdę zachęcam warto!!!
Czy pani B. od historii w Bronku to ta, co myli się w datach? A jaka jest pani K. i pan P. - też historia i WOS? Jestem w PG1 i chciałbym za rok do Bronka do humanistów. A jak z polonistami? Słyszałem, że jest jedna, która mętnie prowadzi lekcje a jak o coś konkretnego zapytać to bardzo się denerwuje.
Od kiedy jestem w Bronku nie słyszałam aby pani B pomyliła się w datach , a jeśli zmyli się przyapdkiem to zaraz poprawia,bardzo oczytana kobieta!Złego słowa na nią powiedzieć nie mogę! Powiem szczerze co do polonistów,że uczy mnie p.Jagiełło-cudowna kobieta!O Wyjadłowskiej słyszałam,że bardzo się czepia przez Isze półrocze,a z resztą zwyczajnie nie miałam do czynienia...
O pani B. słyszałem od kumpla, którego "przejęła" po odejściu pana Górniaka. Ja Jej jeszcze nie znam ale za rok kto wie ...Boję się tylko matmy na maturze bo jestem cienki. Zdać muszę, ale po co dziennikarzowi / takie mam plany/ matura z matmy? Czy to któraś z wymienionych polonistek pisze wiersze? Chyba macie taką albo coś pokręciłem?
Jeśli chodzi o human w Staszicu to w/g mnie :Pani M. jęz. polski -porażka: Pani W. jęz. ang.-super;* i oczywiście na plus Pani B.-historia.;)
tak z ciekwości zapytam... od polskiego chodzi Ci o Panią D.M.? Jeśli tak to przyznaje racje! Niby wymagającaale czepia się szczególików, co rok robi te same kartkówki (tzn ma przygotowane zestawy pytań) i wystarczy poprosić kogoś o rok starszego żeby na świezo spisywał pytania jakie miał i za rok jest jak znalazł:) Do matury przygotowywuje ta Pani "Profesor" bez rewelacji.
Staszic super fajne panny tam chodza od zawsze i poziom luks dyskoteki zarabiste :) Chodziaz jak ja chodzilem to rozne incydenty sie zdarzaly :P
staszic to były moje najlepsze 3 lata.
Byłam na humanistycznym od polskiego p.Szymański- anioł, nie człowiek, matma, p. Wosiek- nauczy, nauczy co trzeba, zawsz eśmiechy na lekcji, fizyki też on uczył, niemiecki mialam z p. Ziemba i p.Bozym, to pani bozym o 10000000%%% lepsza, super kobietka :)
chemia p.Wojcik Nogal, cudowna, usmiechnieta,ale wymagająca, moja kochana biologia i p. Wojtas, matura 90 % mowi sama za siebie. Ogolnie, Staszic jest super szkołą :)
Ktoś kto wybiera liceum powinien brać pod uwagę tylko Staszica!!!!!!!!!
Staszic bardzo bardzo fany, świetna atmosfera. Podam jeden przykład. Na ostatniej "akademii" z okazji Święta Edukacji Narodowej nauczyciele bardzo zaangażowali się w występ, nawet Pani Dyrektor była przebrana za bawarkę :) Wszyscy świetnie się bawili i uśmiali. To coś zupełnie odmiennego, w innych szkołach, był to zwykły "suchy" i nudny apel. A co do nauki, nieważne gdzie musisz się uczyć, żeby zdać maturę :) Staszic - polecam , bardzo dobry wybór. Nawet przez myśl mi nie przeszło, że źle wybrałam
Bronek i tylko Bronek!
dla mnie te trzy lata w Staszicu to prawie koszmar. Kadra beznadziejna, klasa niezgrana, wychowawczyni miała nas w nosie. Jedynie kilka dziewczyn w klasie ok. Odkąd skończyłam tą szkołę (minęło już kilka lat) nie było nawet jednego spotkania klasowego tak jak mają w zwyczaju inni uczniowie!
W każdej szkole trafisz na lepszych, czy gorszych nauczycieli. Z klasą też bywa różnie. Znam ludzi, którzy byli w klasie 4 lata ( stary typ LO ) i udają,że nie poznają się na ulicy. Sądzę,że zarówno Broniewski jak i Staszic mają dobre i złe strony. Wszystko zależy od klasy i nauczycieli, którzy będą tam uczyć. A tego raczej nikt nie wie przed rozpoczęciem roku ( chyba że dyrekcja szkoły )
Pani D M ? Nie polecam . Jako wychowawczyni - MASAKRA, nigdy więcej. 3 stracone lata, jakby nie było wychowawcy, tylko człowiek bez uczuć, który w żaden sposób nie zainteresuje się klasą. Tylko ona - najpiękniejsza, najmądrzejsza. Szkoda gadać. Dobrze, że inni nauczyciele byli ok. Ogólnie szkoła na poziomie, uczyć się trzeba. A przedmioty? Zależy na kogo trafisz. Nie można oceniać matmy, czy innego przedmiotu sugerując się jednym nauczycielem. Wiele osób naprawdę poświęca swój wolny czas na koła zainteresowań , które przygotowują do matury, są też i tacy nauczyciele, którzy nie poświęcą Ci więcej niż 45 min wymaganej lekcji.
