Witam. czy jest jakaś chętna na poznanie sie? Ja lat 24. Szukam kogoś "normalnego" , nawet z dzieckiem. Im też szczęście się należy :) zostawiać email.
A co wcześniej spotykałeś same ,,nienormalne '' ? Według Ciebie jaka ma być, normalna,określ się co ta normalność według Ciebie znaczy ?
Ma robic sniadania i myc gary i byc na kazde zawolanie
tonący brzytwy się chwyta
Normalna to np. bedzie taka która pomimo iż mnie nie zna odważy sie poznać . Co ja tu bede wam sie żalił. Jak zrozumiecie fakt taki że podbijałem do jednej (znała moje intencje)a ta po jakims czasie poszła w tany z moim kumplem? Dla mnie to nie jest ktoś normalny.
a z dwojka dzieci tez cie zainteresuje??:D:D:D
Mat24, może nie miałeś złych intencji, ale to, co napisałeś, jest przykre. Nie byłoby tak, gdybyś po zdaniu "Ja lat 24" zostawił samą kropkę.
przykre? Ja nie widzę w tym nic przykrego. Jeśli uważasz ze jestem w stanie tzw"desperacji" to jesteś w błędzie :D chociaż by nawet taka osoba ma bardziej poukładane w głowie niż niejedna. A mają takie same potrzeby jak każdy. Tak jak napisałem szukam jakiejś osoby "normalnej".
Przydałby się taki portal Ostrowiecki jak widać:)
Mat, nie zrozumieliśmy się. Przykre jest to, co napisałeś o dzieciach i ostatnia forma (bezokolicznik), w której zwróciłeś się do nas.
Okazuje się, że w Ostrowcu z powodzeniem mogłoby powstać Biuro Matrymonialne. Pewnie miałoby klientów. Może ktoś spróbuje tego rodzaju działalności.
Jest wielu ludzi, którzy są samotni i nie wiedzą jak znaleźć swoją drugą połówkę. Internet, wiadomo, różnie to bywa.Portale randkowe typu Sympatia.pl łączą ludzi podobno głównie potrzebujących partnera do seksu. Głupio, że chodzą po ulicach mężczyźni i kobiety, które chcą znaleźć partnerów i nie mogą się spotkać. Takie Biuro byłoby OK.
Biuro matrymonialne owszem ale może na początek jakieś internetowe.
szukaj po knajpach a nie w internecie dzieciaku
Trochę wiosen sobie liczę a z tego co powszechnie wiadomo do knajpy z dzieckiem się nie chodzi a przez internet można by wieczorem porozmawiać z kimś.
Dzieciaku? on ma 24 lata. o myśli przyszłościowo ... to źle?