dziewczyna na bank nie klamie bo ja dokladnie 10wrzesnia o godzinie 13 mialam egzamin i oblal mnie za to samo! powiedzial ze zbyt krotko patrzylam w lusterko zeby miec pewnosc co do zmiany pasa i stwierdzil ze stworzylam zagrozenie na drodze. tu sie niektorzy burza ze to nie prawda-te osoby chyba zdawaly w sredniowieczku prawko albo wogole go nie maja i nioe wiedza nawet co to skrzynia biegow. teraz uwalaja na WSZYSTKIM! najmniejszy blad ktory nie ma wplywu potrafia przeksztalcic w wielki blad ktotry skutkuje natychmiastowym przerwaniem egzaminu. ja sama zdalam za 3razem dopiero i naprawdę bardzo wspolczuje ludziom ktorzy dalej sie z tym zmagaja. w tarnobrzegu jest coraz gorzej. sa dni kiedy duzo osob zdaje a sa dni kiedy nie zdaje nikt. znam bardzo dobrze instruktora z tarnobrzeskiej 'dobrej szkoly'' ktory sam mowi ze owszem tarnobrzeg nie jest trudnym miastem dla kierowcy ale pod wzgledem egzaminatorow ludzie maja ciezej niz w kielcach czy radomiu bo tu czepiaja sie o wszystko. a potem wielki dziw bierze ze tyle mlodzierzy w ostrowcu jezdzi bez prawa jazdy.
Czesc Wszystkim! Ja zdałam za 1 razem w Tarnobrzegu i co? W przeciągu 4m-cy zaliczyłam 3stłuczki, parkować dobrze nie umiem do tej pory, pomijam fakt że potrafię objechać cały Ostrowiec byle by nie skręcać w lewo na krzyżówkach bo się nie czuję. Prawda taka, że ludzie, którzy dobrze sobie radzą za kółkiem oblewają. A osoby które powiedzmy nie do końca wiedzą co i jak zdadzą jeśli trafią na swój dzień a egzaminator ma akurat dobry humor, bo oni to mam wrażenie ludzie z innej galaktyki.
I właśnie-to jest to, co pisałam w poprzednich postach,że jak osoba nie zdała za pierwszym razem, to nie znaczy że nie umie jeżdzić ,a jak ktoś zdał za pierwszym,to jeżdzi super.Ja nie zdałam za pierwszym razem i od półrocznego czasu po otrzymaniu prawa jazdy sama byłam już kilka razy w Kielcach,Radomiu kilka razy i raz w Warszawie z osobą siedzącą z boku, a ja jako kierowca.Ale już nigdy bym nie zdawała w tym TARNOBRZEGU- A DLACZEGO?- SAMI DOBRZE WSZYSCY WIECIE JAKI MAJĄ STOSUNEK DO OSTROWIECKICH KURSANTÓW.POZDRAWIAM MĄDRALI, A POWODZENIA ZYCZĘ ZDAJĄCYM.
znowu orange haha
Proponuje zdawac w Warszawie nieudacznicy
a prędzej by zdali ,niż w tym Tarnobrzegu doskonale nieudaczniku samochodowy o tym wiesz
Bo to święta prawda-w Kielcach,Radomiu jest większe miasto i niby powinno być trudniej zdać,a jednak zdawalność jest tam większa i kursanci lepiej sobie dają radę niż na tej wsi -Tarnobrzegu.
wyzywasz kursantów od nieudaczników i pewnie jesteś instruktorem jazdy jakiejś szkoły lub przepisowym egzaminatorem-udaczniku!
ciekawe, czy ty udaczniku od razu zdałeś za 1 razem że się tak mądrujesz na forum i wyzywasz od nieudaczników-nieudaczniku
nie każdy ma smykałkę do samochodu kto jeżdzi ale daje sobie radę
ZDAŁAM!!!!!!!!!!! :)))))))))))))))))))))))))
Cieszę się i pewnie masz inne samopoczucie i aż chce się żyć!Pozdrawiam
w Tarnobrzegu jest mniej ulic i swiateł , ale moim zdanie łatwiej zdac w kielcach