jest obwodnica ale po co jak wladza nie postawi znaku 3.5 tony
wlasnie znak powinien byc warynskiego i cala jana pawla i wszystko by jezdzilo obwodnica
Ale zauważcie, ze glownie jadą tiry z obcymi blachami....
Bo nie znają skrótów, a rodacy na radyjku się komunikują i sobie skracają drogę do huty. Sam próbowałem przez CB zachęcać do jazdy obwodnicą (w przypadku Sandomierskiej, dalej kierunek Radom) to lepiej nie pisać co mi "mili" kierowcy odpowiedzieli. Przecież cofając się 500m do wiaduktu, to ogromna strata . . . , a że oszczędzili by czas na jazdę przez wiadukt i 2 ronda to nie ważne, no i co ich obchodzą Ostrowczanie mieszkający w okolicy Sandomierskiej (władz miasta/ powiatu chyba też nie za bardzo obchodzi ten problem).
jak to kto rusz troche glowa
i nie każdy jedzie od tej strony żeby wjechać na obwodnicę!! będąc w pracy i gonił by cię czas nadkładałbyś/ła kilometry tylko dlatego że NOWA OBWODNICA??????
nie z drutem i but mat to akurat na obwodnice
Przecież to nie jest żadna obwodnica,tylko droga miejska.Gdzie są pobocza,lewoskręty?
pewnie,że nie przez miasto,ale jeśli robili drogę i miała to być obwodnica to czy nie powinna być szersza i mieć pobocza,lewoskręty,żeby ruch był płynny,a droga zachęcała żeby z niej korzystać nawet nadkładając 1 czy 2 km.Jeżdżę nią często "dużym" i jak się trafi zawalidroga to jest problem.
To powiedz mi mądralo którędy mają jechać na hutę od Kielc jak nie Waryńskiego. Sandomierską? to jeszcze gorzej
Tyś chyba nie z Ostrowca. Jadąc z Kielc muszą przeciąć lub być na obwodnicy. A stąd jest prosto na hutę obwodnicą i na Samsonowicza.
Właściciele gruntów na których uprawiali chwasty.