Kurde dużo ich.., ile zajeli wam nauczenie się
Ja, uczę sie caly czas. Sporo, ok 2 tys pytań, a na egzaminie 32, tylko jakie sie wylosuje to wielka niewiadoma.Robiąc sobie egzamin w domu raz zaliczę, a raz nie.Wszystko zalezy na jakie pytania sie trafi, i dlatego "tłukę" te testy cały czas.
Ja od marca do początku lipca, w sumie niecałe cztery miesiące. Ostatnie dwa miesiące to tak od dwóch do czterech godzin dziennie. Zdałam za pierwszym razem z brakiem trzech punktów dopuszczalnych.
Mnie zajęło miesiąc.