Ale masz radochę bidulku z tym biskupem.
Pan Boniecki nie jest żadnym ksiedzem. Nie wprowadzaj interanutów w błąd.
To SBecki donosiciel w koloratce.
Nazwyanie tego pana księdzem jest wysoce niestosowne .
Przypomnę ,że nieki Nergal profanował Biblie i przynał sie do gwałtu zbiorowego.
Zaden katolicki duchowny nie spotykałby sie z przedstawicielem szatana.
Twoje pytanie jest idiotyczne a ty człowieku masz jakiś kompleksy na punkcie kleru . Nie wiem czy to się da leczyć.
Zapisz się do Ruchu Palikota. Tam będziesz wśród swoich.
Ruch Palikota
@Burzum, nie warto. Chyba nie warto. Są ludzie, którą nie przemówisz do rozsądku.
Niech dalej chodzą do kościoła, a na forum wyzywają ludzi od najgorszych szukając przy tym wrogów. To takie chrześcijańskie :)
Aleksandra, Burzum i s-ka, co widzicie złego w tym, że ludzie chodzą do Kościoła. Jaki wpływ ma to na wasze życie? Proszę o szczere odpowiedzi, bez ściemy. Ja co niedziela jestem tam z całą rodziną i się tego nie wstydzę. Jednocześnie nie przeszkadza mi w niczym to, że ktoś inny omija Kościół szerokim łukiem. Nie widzę żadnego powodu by z tego powodu zakładać dziesiątki postów na tym forum i wytykać tych ludzi palcami, ośmieszać czy coś w tym stylu..No więc jak to jest pani Aleksandro? Kogo niby tak wyzywamy i skąd wiesz, że Ci co szukają tych wrogów to chrześcijanie? Znasz każdego z forum prywatnie?
Alexis, całkiem możliwe. Trzeba jednak odróżnić katolika, który swoim postępowaniem i życiem w pełni potwierdza, że to, co wierzy ma sens, od tego, który tylko się za niego uważa. Ten drugi jest nim tylko z nazwy. Według mnie Kościół powinien takich ludzi eliminować ze swojej wspólnoty, choćby przez niedopuszczanie do sakramentów takich jak ślub, komunia, pogrzeb. Może niebawem tak się stanie ;)
To, że ktoś chodzi do kościoła mi wcale nie przeszkadza. Przeszkadzają mi natomiast hipokryci, którzy chodzą tam nie do końca wiem po co, bo o swojej religii często mało wiedzą, a powtarzają te paciorki jak mantrę. Następnego dnia wchodzą na forum i plują jadem. O tym, co robią w realnym świecie nawet nie wspomnę... Niech wybiorą - miłosierdzie, albo nienawiść. Wielu nie czuje się zobowiązanych by wybierać, bo myślą, że jeżeli trochę pogrzeszą, a potem się wyspowiadają, wszystko będzie ok.
Nie generalizuję, nie mówię o wszystkich, ale znam takich na pęczki. Każdego z forum prywatnie nie znam, ale po wypowiedziach można wiele wywnioskować.
@Absurdzie...rzuć na tace troche więcej , nie badź skapy dla Pana, może odciązysz troche budżet ...Vincenty bedzie ci wdzięczny .
Po co ta ironia? Kiedy mam, rzucam i nie uważam abym o te 2 czy pięć złotych zbiedniał. Zresztą, jeśli daję to jednocześnie wymagam pewnych rzeczy. Vincenty to niech lepiej zajmie się ratowaniem budżetu, bo tak czy siak nasze pieniądze z podatków przepadają Kościół nie ma tu nic do tego ;)
a ja to rozumiem biskupa , w końcu chłop, to i napić się musi i pop...ć
Jedni powiedzą , że pierwszy drudzy, że ten drugi. Bez względu jaki kto ma stosunek do katolicyzmu , Bibli nie powinien rwać. Wiele osób wierzy w to co tam napisane, są prawymi ludźmi i mają prawo domagać się poszanowania swojej wiary. Skoro ktoś nie wierzy powinien tolerować katolików, ktoś nie lubi ciężkiej muzy nie powinien krytykować tych co ją słuchają. ktoś jest hetero powinien zrozumieć homo. że im też wolno kochać itp, itd... Szanujmy i tolerujmy własne poglądy, chociaż nie musimy się z nimi zgadzać. Jednak tolerancja ma swoje granice. NIE FANATYKOM w każdej dziedzinie życia
A ja po prostu myślę, że jak się dla Pana Behemota zakończyła popularność zawdzięczana Dodzie to chwyta się już nawet i brzytwy ten Polski " Bóg, Horror, Ojczyzna" pseudo- Diabeł. I tyle.
@Alexis. Czyn nie zasługujący ani na uwagę, obliczony na popularność w mediach chyba. Zasługuje na politowanie.Szacunek do każdego się należy bez względu na to czy wierzy czy nie wierzy. Jak pisałem wyżej niech spróbuje podrzeć Koran to muzułmanie szybko by go wyleczyli z uprzedzeń.