Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy masz zaufanie do ostrowieckiego szpitala?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Kto pamięta…? :-)

Ilość postów: 439 | Odsłon: 53281 | Najnowszy post | Post rozpoczynający
Aktualny widok mógłby udostępnić posty, które oczekują na weryfikację (m.in. sprawdzenie, czy są zgodne z Zasadami Forum). Jednak w tym wątku brak jest takich postów. Przywróć zwykły widok wątku „Kto pamięta…? :-)”.
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Zmusil mnie "Stary " do odowiedzi a mniemam iz nasza data ur. jest tozsama. Podzielam jego wspomnienia i nadmieniam iz zamiescilem tu ok 13-tu watkow jako gosc. Jestem chlopak z ul. Denkowskiej (lokator domu mec. Zapalowskiego) z od korzeni w Ostrowcu.Dysponuje wiedza i pamiatkami od ok. 1958r. WIELKI SZACUN dla STAREGO. JA np pamietam konie w firmie MPGK na ul. Baltowskiej wspolnie z baza MPK. TAK KONIE byly na garnuszku miasta ! Ulice Przechodnia gdzie tyl tzw. rynsztok bo nie bylo kanalizacji . Braci Jeruzalow ktorym nie warto bylo wesc w droge . A pisalby jeszcze 2 dni. Pozdrawiam STAREGO . Cdn.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Wróciłem do laptopa po tych " wyskokach " narciarskich i zaraz odpisuję , Bardzo mi miło , że mogę z rówieśnikiem popisać na forum . No to bracie , mamy wspólne i podobne wspomnienia. Te konie pamiętam i ja . Konne furgony były też w MHD i PSS . Synowie mec. Zapałowskiego to byli moi znajomi z tym ,że jeden był ode mnie starszy a drugi młodszy , państwo Zapałowscy mieszkali na ul. Czerwińskiego w ładnej willi. Bracia Jeruzalowie znałem dobrze , było ich dwóch , żyliśmy po koleżeńsku jakkolwiek nie za blisko. Zastanawiam się , w jaki sposób moglibyśmy nawiązać kontakt . Postaram Ci się na początek przybliżyć nieco moją skromną postać , pamiętasz Klub Młodość w pałacyku na (wtedy) ul . Czystej , to ja tam brachu grałem w Seven Boys'ach. Jeśli znajdziesz sposób , to jestem za , jest już nas coraz mniej a obecnych na forum to całkiem mało. Pozdrawiam Cię !

                          Gość_stary
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Jeśli wspominamy miejsca, to ja z sentymentem przypominam sobie Górki. Kto jest z dołu miasta będzie wiedział. Górki, Kamień. Siedziały dzieciaki a w niedzielę i całe rodziny nad Szewnianką. Budowanie tamy, czysta woda, bezpiecznie nikt nikogo nie zaczepiał, nikt nie obrażał, nie bluzgał"mięsem".

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Lauro, a gdzie jest to muzeum aptek? I skąd wiesz, że meble były własnością Cefarmu?

                          Dlaczego Cerfarmu? Wiesz coś na ten temat?

                          ja słyszałam, ale może to plotki, że właściciel apteki chciał je sprzedać za duże pieniądze, ale że w końcu trafiły do muzeum. Jakoś nie wierzę do końca.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Pamiętam i Górki i kamień , rejon ten nazywany był

                          - Głosek - tak się mówiło , idziemy do Głosku na kamień . Tam były organizowane festyny, stragany bufety , muzyka ,nie pamiętam kto to organizował, chyba Gmina Szewieńska z Kościołem to było w latach 50 -tych. To było niezapomniane przeżycie.

                          Chodziliśmy tam również jako harcerze , po roku 1956 reaktywowano harcerstwo w duchu przedwojennym , pod kamieniem urządzaliśmy rozmaite gry i zabawy . Jeszcze trzeba wspomnieć o słynnym źródełku , woda z niego miała właściwości lecznicze , taka była legenda .

                          Gość_Stary
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Właściciel apteki nie mógł danych mebli sprzedać ponieważ je dzierżawił od Cefarmu więc nie były jego jak i całe wyposażenie. Wiem że trafiły do muzeum ale nie wiem do którego, ale się dowiem to poinformuję.

                          Laura
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Dziękuję, Lauro.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          ...a pamietacie lodziarnie pod huta obok biedronki, dawny sklep spolem. Mieszkalem na ulicy za biedronka Moniuszki ech...Plywalnia na kszo :),

                          Gość_morda
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Społem zamiast Biedronki - jasne, że pamiętam ! ;) Obok był sklep z bielizną.

                          A pamiętacie delikatesy na Klimkiewiczowskiej i warzywniak za przystankiem obok Groszka na Sandomierskiej ? Albo księgarnię na Sandomierskiej ? ;)

                          Miejscowa
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          No pewnie, że pamiętam! Szczególnie księgarnię... Tam kupowałam książki gromadząc swój pokaźny księgozbiór. Często, latem wypoczywam w parku hutniczym przypominając sobie atmosferę minionych lat:)

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 201

                          Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Do Goscia z 19:36 mec. Zapałowski mieszkał na ul.Widok za blokiem po prawej ,a nie na Czerwińskiego.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          A kto pamięta garmażerkę koło wiaduktu ?

                          Laura
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Pamiętam bardzo dobrze , to był w pierwszych latach po wojnie tzw. Konsum Robotniczy , dwa budynki obok siebie zaraz na rogu ul . Poniatowskiego i Alei . W tym niższym budynku na parterze był długo zakład fryzjerski , obok była masarnia a na pietrze była świetlica PSS , obok w tym wyższym budynku był tzw. GALLUX i sklep - bufet garmażeryjny . W podwórzu była produkcja garmażeryjna , jakieś składy , magazyny. A jeśli idzie o delikatesy na Klimkiewiczowskiej , to przyznam się , że nie kojarzę , tam się wychowywałem od dzieciaka i mieszkałem do lat 80 tych i pamiętam , że była masarnia w takim dużym budynku po lewej idąc w kierunku ul. Staszica , ale delikatesy , to może bardziej SEZAM na rogu Klimkiewiczowskiej i Sandomierskiej a po drugiej stronie była mleczarnia i wspomniana wcześniej księgarnia . No ale tyle już było zmian , że możliwe że coś umknęło uwadze . Pozdrawiam wspominających i nie tylko.

                          Gość_Stary
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 207

                          Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          A kto pamięta Straż Pożarną na Aleji 1-go Maja, starą bazę MPK na Bałtowskiej i dwa drewniane bary jeden na Gutwinie obok tartaku a drugi na Bałtowskiej obok lasu jak stacja paliw.

                          Gość_ost
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 205

                          Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Zgadza się , przepraszam , to już tyle lat , ale to było bardzo blisko .

                          Gość_Stary
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Post nadrzędny dla poniższego posta o numerze 203

                          Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          W księgarni na dzisiejszej Sandomierskiej a dawnej Obrońców pracowała p.Irena przepiękna kobieta-te Jej oczy-eeehhh

                          Gość_miro
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
                        • Odp.: Kto pamięta…? :-)

                          Później pracowała w Antykwariacie na "Górnej Połaci" w Rynku, a następnie w Antykwariacie na Polnej.

                          Tak mogła być naszą miss Ostrowca,potwierdzam

                          Gość_daro
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
1234 ... 1011131516 ... 22232425
Przejdź do strony nr
8 postów w tym wątku zostało wyłączonych z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -