Macie jakiś autorytet?- bo mnie się wydaje, że coraz mniej ludzi go ma. Jeśli tak, to dlaczego właśnie ta osoba?
Dla mnie autorytetem jest mój mężczyzna. Emanuje z niego mądrość, dobroć, odwaga, uczciwość, optymizm, skromność, tolerancja, poczucie humoru... długo mogłabym jeszcze wymieniać...Cenię Go bardzo za pracowitość i poczucie własnej godności. Dobrze mi z Nim.
gdzie takiego znalazłaś, to rodzynek w cieście
Mój mężczyzna ma na imię Jerzy, natomiast z twoich inicjałów nie wynika, że to jest o Tobie SCZ :) ! Chociaż już nieraz polemizowaliśmy tutaj ze sobą.
Adolf Hitler. Nauczył mnie determinacji w walce o swoje
Jezus.
Naśladuję Go.
Anders Behring Breivik prawdziwy patryota
dyr Biel z ekonomika, bo: pkt 1 jej zdanie jest najważniejsze, a gdyby było inaczej to patrz pkt 1. jej władza jest wieeeelka, ogromna i nieeeeeeeograniczona, też tak chcę! ;)
Moja własna mama.
Jest dla mnie mama i przyjaciółką.
Doradzi, pomoże dobrym słowem, nie ocenia.
Kocham ją za to:)
Moj Dziadek. Już nieżyjący. W kilku słowach - uczciwy, pracowity, prostolinijny ale bardzo mądry, wierzący, szlachetny, kochający i wyrozumiały. Zarówno dla ludzi jak i dla zwierząt. Po prostu prawdziwy człowiek a Nie jakaś łajza.
Zazdroszczę Ci trochę Mała
Dla mnie Pani Mecenas Dorota Kośla -piękna i bardzo mądra kobieta
Pozdrawiam Pani Dorotko i dziękuje:-)
