Ciebie trzeba zlikwidować... Nie każdy przepada za trzecią ligą piłki nożnej także zanim coś napiszesz to pomyśl.
Za siatkówką półamatorską, a od przyszłego sezonu w pełni amatorską, też niewiele osób przepada.
Ale kibice pożal się Boże. Jak wygrały to cisza. A jak tylko przegrana to fala hejtu. Ale kanał. Nie chciałbym mieć takich kiboli na miejscu zespołu. Może lepiej grać przy pustych trybunach. Ale przecież gdzieś na kogoś trzeba wylać pomyjki
nie rozumiesz tematu
trenera obecnego przerosl poziom rogrywek
i to ze jest lipa to jest jego wina
kto chodzi na mecze to widzi...
i nigdy nie bedzie lepiej
przed sezonem info od tenera ze musimy podwyzszyc wzmocnic srodek
no i wzmocnil teraz razem 4 wysokie srodkowe i po co ? jak nie ma zgrania z rozgrywajaca
najfajniej by bylo jakby przeszedł do innego klubu
przeciez wsrod trenerow tez sa tzw. transfery
jak sie jest dobrym to i propozycje sie ma
By grac przy pustych trybunach trzeba mieć pseudo piłkarskich bandytow.
Nie chcę obrażać kibiców.
Wywalić go z tego zespołu powinni dawno temu. Za te chamskie odzywki do kibiców i za to jak potraktował Gośkę Ścibisz (pamiętacie wywiad w GO?) powiedziałem, że moja noga na hali nie stanie, dopóki ten gosc będzie trenerem. A wyniki? No cóż takiego precedensu jeszcze nie widzialem, żeby przegrywać wszystko jak leci i utrzymać posadkę
A w zeszłym sezonie to siatkarki wygrywały wszystko co się da pewnie... Precedensem jest dopuszczanie takich drużyn do najwyższej klasy rozgrywkowej i jeszcze jej zamykanie. Całe szczęście to się zmienia i teraz drużyny, których nie stać na grę w OL będą mogły z niej spaść. Tak kończy się robienie awansu na siłę, nad wyrost.
Potraktował Gośkę? Hmmm kto opuścił zespół w trakcie sezonu ? Nie było kasy to był dobry czas żeby starać się o dziecko. Tak profesjonalny gracz nie postępuje. W zadnym klubie nikt nikomu nie zagwarantuje powrotu, tymbardziej jak sam sawodnik leje na klub.
Mała i "lanie na klub"? Nieprofesjonalizm? Ty tak na serio i na trzeźwo?
Ty tak na serio ? Gośka przez wiele sezonów stanowiła ważne ogniwo zespołu. Zaszła w ciążę. I bardzo dobrze. Robi tak większość siatkarek, którym zależy na tworzeniu rodziny, a nie tylko na sporcie. A już tekst o laniu na klub ze strony akurat tej zawodniczki to kpina.
Taki tekst mógł chyba sam "nieusuwalny" napisać, albo jakiś jego tołdi, bo nikt normalny, kto choć trochę interesuje się siatkówką ostrowiecką i zna jej realia, by czegoś takiego nie napisał.
a co z finansami jest fuchs i inni miało byc ok a podobno znowu problemy
Nie znam sprawy, ale jaka firma chciałaby swoim logo i pieniędzmi firmować ostatnie miejsce w tabeli?
Oczywiście, na wszystko jest w życiu czas i nie można mieć jednego celu -tylko sport. Ale na poziomie Orlen to jest również zawód i jak w każdym ponosi się odpowiedzialność za swoje decyzje . Zarówno "Mała" jak i Kaśka były ważnymi zawodniczkami w naszej drużynie, ale ich decyzje życiowe nie pomogły drużynie i zapadły w nie najszczęśliwszym okresie dla klubu.Więc chyba prawda gdzieś leży pośrodku.Dlaczego wątek o siatkarkach nie był tak intensywny kiedy wygrały?
W pracy jest też kodeks który zabrania zwalniać kobiety powracające po urodzeniu do pracy. A nazwałeś siatkówkę pracą. Wymagając profesjonalizmu od dziewczyn pamiętajmy o profesjonalizmie klubu zanim oskarżymy jedną czy drugą o opuszczenie zespołu. Zresztą zajść w ciążę to chyba nie pstryknąć palcem 12go w niedzielę bo tak się pewnie Żoli i Małej zachciało
Pech chce,że kodeks też określa,że po zakończeniu umowy na czas określony zakład pracy nie ma zobowiązań , a siatkarki mają kontrakty na czas określony, dalej to są zobowiązania ZUS. A ciąża , no cóż ..............może nie pstryk
To jak jej na sporcie nie zależało to koniec tematu.
A kto pisał, że jej nie zależało ? Zależało i zależy. Zapewne jednak zależy również na rodzinie, którą stworzyła. Kiedy ma rodzić dzieci ? Przed 40-tką ? Takie przerwy w karierach na poziomie OL to rzecz normalna. Zazwyczaj też zawodniczki po takiej przerwie wracają do gry w klubach, w których zdecydowały się na taką przerwę. Tutaj tak nie było. Zresztą, tak jak ktoś napisał jest to wątek poboczny. Istotą wątku jest trener. Wg mnie gra w tym sezonie wyglądała nieco lepiej, niż w poprzednim (o co w sumie nie trudno, bo gorzej niż w poprzednim grać ciężko). Do meczu z Piłą. Tu zagrały bardzo słabo. Czy to wina zawodniczek, czy trenera? Prawda jest pewnie gdzieś pośrodku. Dajmy jeszcze czas na pracę. Mam nadzieję jednak, że jeśli nic się nie zmieni to nowy prezes będzie wiedział co zrobić.