niech no mi ktoś powie że MKS Bodzechów nigdy nie kupiło lub nie sprzedało meczu to go śmiechem zabiję
Grałem naście lat temu w A-klasie i w okręgówce i wiem co się działo pod koniec sezonu (w trakcie znacznie mniej a jak już to z kartkami się kombinowało albo lewymi grajkami)
Powiem wam że najtaniej wychodziło u sędziego bo najmniej do podziału było chętnych
Takie wasze MKS Jandar KSZO jest czyste od korupcji jak górnik po szychcie na kopalni
ale nie przejmujcie się tym bo prokuratura z wrocławia nie zajmuje się wiejskimi grajkami więc waszemu klubikowi nic nie grozi
zresztą - nie ma w tym kraju prawdziwie "czystego" klubu więc powodzenia życzę kopaczom rodem z bodzechowa
Ale człowieku nie masz wiedzy. Jandar to nie MKS!! Jandar powstał 3 lata temu. Dziękuje, dobranoc.
A i ci "kopacze" ,ku twojemu zdziwieniu, nie pochodzą z Bodzechowa, a ,uwaga, z Ostrowca!
Szkoda z nimi polemizować, bo i tak będą marudzić, że trzeba było od zera, że tylko wtedy byłoby KSZO itd Tylko w necie to można różne historie wymyślać i wszystko przejdzie! Jak 1929 zacznie wygrywać w IV lidze i będzie robiło awans to i ludzie powoli zaczną chodzić na mecze i się przekonają, że innej alternatywy nie ma. W Kielcach też mówili, że nigdy z Błękitnymi się nie dogadają bo to milicyjny klub itd teraz już nikt o tym nie pamięta, jak będą wyniki to i tu za parę lat tak będzie. Czas się nie zatrzyma a tym bardziej się nie wróci, tak jak i tamto KSZO nie wróci choćbyśmy się wszyscy nie wiem jak starali! Takie życie!
hmm - no rzeczywiście nie mam wiedzy - przepraszam
Ludowy Zespół Sportowy Jandar Bodzechów
Rok założenia: 2005 albo 2008 nawet na necie są sprzeczne informacje odnośnie tego ludowego klubiku to skąd mam wiedzieć ja, skoro nie interesuje mnie wiejska kopana?
no dobrze - a skąd się wziął jandar? czy czasem nie przejął MKS'u - stadion i piłkarze ci sami? czy czasem nie grał na licencji MKS?
jak już pisałem nie interesuje mnie wiejska kopana - nudna jest, ja już się na nią napatrzyłem
kończę ten temat - nie ma o czym gadać
Nie grał na żadnej licencji MKS, bo piłka w Bodzechowie przez pare lat nie istniała.
To co powiesz o kibicach Legii Warszawy? Którzy choćby teraz w meczu z Koroną, przez 90 minut prowadzili antydoping na ITI, władze klubu, kierowników itp itd. i nie zaśpiewali ani jednej piosenki wspierającej piłkarzy? Albo gdy przez 3 (?) lata bojkotowali mecze Legii w Warszawie i nie przychodzili na mecze?
Co powiesz o kibicach Korony, którzy przez całą obecną rundę nie dopingują u siebie Koronę z powodu represji ze strony policji?
Co powiesz o kibicach Zagłębia Sosnowiec, którzy z początkiem tego sezonu założyli swój klub i nie dopingowali II-ligowego Zagłębia?
Co powiesz o kibicach Górnika Łęczna, którzy też założyli swój klub, nie dopingując tego właściwego I-ligowego po zmianie nazwy na nazwę sponsora?
Co powiesz o kibicach Lecha Poznań, którzy w zeszłym sezonie nie dopingowali piłkarzy w meczach w Poznaniu z powodu represji rządowych?
A to przykłady z ostatnich miesięcy, a i tak pewnie nie wszystkie wymieniłem. Jakby się zagłębić w temat, to by wyszło, że w Polsce nigdzie nie ma "prawdziwych kibiców" i wszyscy zdradzają swoje kluby bo ich "nagle nie dopingują".
Jeśli to jest wg Ciebie i Tobie podobnych jest "zdrada" to niech i tak będzie.
Skoro cała Polska Kibolska zdradza, to zdradzać będziemy i my! :)
Ani mnie ziębią, ani grzeją te Twoje spostrzeżenia "farbowane lisy", "rozwydrzeni gówniarze", albo uwaga, uwaga: "porozrabiać w okolicznych wsiach" - widzę, jesteś na bieżąco :D
PS: co zrobiłeś wielki dozgonny fanatyku KSZO SSA aby ten klub przetrwał?
Nic? Na prawdę nic? Nic jak każdy inny Twojego pokroju?
No tak, w sumie czego można się spodziewać od nastoletnich, forumowych napinaczy...
Założenie nowego klubu nie jest trudne a na pierwszy sezon spokojnie starczy 10 tyś. zł. Przy założeniu że piłkarze będą chcieli grać za darmo. A ostrowiec jest na tyle dużym miastem że oprócz KSZO spokojnie jeszcze jakiś klub startujący od B klasy może grać. Młodzi zawodnicy mieli by gdzie grać w ostrowcu a nie szukać klubów po okolicznych miejscowościach.
gimbusy mają jak zwykle najwięcej racji..:)
A ja kibicowałem obu drużynom KSZO i jeździłem za nimi zarówno do większych miast ( Lublin, Zamość, Iława, Łomża, Mława, Łowicz, Pruszków itp.), jak i wsi (Samborzec itp.) i kibicowałbym im (gdyby były obie) nadal. Czego i wam wszystkim życzę!.