Fajny mecz naszych siatkarek. Niewiele zabrakło aby było 3:1, ale doświadczenie reprezentantek kraju wzięło górę. Przegrywamy 2:3 i zdobywamy bardzo cenny punkcik z 3 drużyną tabeli.
Dziewczyny rozkręcają się z meczu na mecz. Za tydzień mecz na wyjeździe z przeciętną w tym sezonie Muszyną, za 2 tygodnie z Mistrzem Polski - Chemikiem, a później do końca rundy mecze z drużynami w naszym zasięgu. Ósemka jest realna, trzymam kciuki!
obi tak było
ale wiecej ludzi potrzeba na trybunach !!!!
ostrowiec 70 tys rezydentow
a na meczu 500 osób
wstyd !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie siedzieć w domu tylko na mecz
Te KSZOmaniaki to są jacyś dziwni. Zeszli we dwóch na dół i zaczęli wyzywać i grozić postronnym kibicom że kibicują swojej drużynie bo ci ich zagłuszali... To ze prawie ich nie słychać to raz, a że kibice z Łodzi byli od nich duźo głośniejsi to dwa. Nie rozumiem takiego zachowania a zwłaszcza tekstów typu "wiem gdzie mieszkasz" albo "gdzie byłeś jak byliśmy w Dąbrowie". Zresztą ich zachowanie w stosunku do klubu czy drużyny od kilku sezonów pozostawia wiele do życzenia a klub nawet nie próbuje ich naprostować, wczoraj wkroczyli na kolejny poziom, próbując podporządkować sobie innych kibiców.
Co do meczu, na pewno cieszy punkcik, ale niedosyt jest. Powodzenia w kolejnych meczach.
ich to dziadki 75 letnie sie nie boją i dali by im rade
Brawo dla siatkarek. Coraz lepsza gra. W Muszynie wygrać. może Chemikowi urwać punkcik .potem słabszezzespoły od Chemikaliów. Będzie dobrze.
A DO KIBICÓW MAM PROŚBĘ JAK MIAŁEŚ SIŁĘ PRZYNIEŚĆ PEŁNĄ BUTELKĘ PEPSI TO PUSTĄ POWINIENEŚ DAĆ RADĘ ZABRAĆ .TAKI PRZYKŁAD DAJECIE SWOJEMU DZIECKU KOCHANI RODZICE
Ciekawe czy ta Serbia będzie grać. To może być wzmocnienie.
No z tym właśnie jest największy problem
Chyba niektórzy z kibiców z dołu za dużo wypili... Odòr tam był niemiłosierny...Gorzelnia. Więc może na tym się skupić trzeba bo dzieci też są na meczu i to wąchaja albo wysłuchują wulgarne teksty na "k" z ust starszych Panów. Pozdrawiam " dopingujących Panów z "dołu" :)
dokładnie, Ci Kszomaniacy pokazali jak wiele im brakuje do kultury kibicowania, sam szalik, koszulka i beben to za mało. Wyakazli sie brakiem czasunku do innych kibiców tylko dlatego, że grupka 4-5 osób zrobiła wiekszy doping niż ich cała ekipa. przyprowadziłem znajomych z zagranicy pokazc jak fajny mamy zespół, hale i doping, a zakończyło sie wstydem, bo zobaczyli szaloną interwencje Kszomaniaków, której efektem był ferment i brak dopingu. Dobrze, że zespół popisał sie świetną postawą
tak się akurat składa że ta ekipa kszomaniakow też liczy kilka osób, po co miał być zament oni na dole swoja a tamci na górze swoje, mogli razem dopingować
gdyby tamtych na górze było słychać to pewnie tak by było. sam siedziałem na dolnej trybunie i jak krzyczeli kibice z Łodzi to KSZOmaniaków wcale nie słyszałem, poza bębnami.
Jako człowiek na kilku wysokich stanowiskach pan prezes nauczony jest że wszyscy go słuchają i chce też przenieść to do hali, a tu klops. W klubie ich ignorują, dziewczyny ich olewają, tylko taki jeden z drugim nie pomysli o przyczynach takiego zachowania. na stronie Kszomaniaków na fb co drugi wpis z chamskim podtekstem w kierunku dziewczyn albo trenera a z trybun okrzyki czy kiedys baner w ich kierunku. dziewczyny już kolejny z rzędu mecz długo nie wiedzą czy podejść po meczu do barierek czy nie, domyślcie się czyja to wina... Wlepić największym awanturnikom z tej organizacji, a jest ich przynajmniej dwóch, zakazy halowe i sie skończy ten cyrk.
Od tego walenia w bęben panu prezesowi trochę się pomieszało pod czapką! Trener już jest dobry to szuka dziury gdzie indziej. Ciekawe czym jeszcze uraczy kibiców na meczach KSZO?
Na wszystkich stadionach i halach, na całym świecie, jest tak, że jest grupa kibiców, którzy prowadzą doping, a reszta krzyczy to samo, zamiast ich przekrzykiwać. Pierwszy raz stanę po stronie KSZOmaniaków - skoro oni prowadzą doping, to wy nie powinniście sobie krzyczeć czegoś innego. Właśnie dlatego, że nie potraficie się włączyć do tego dopingu, to kibice z Łodzi byli głośniejsi.
obstawiam, że jakby panowie maniacy w momencie jak dziewczyny tracą 2-3 punkty z rzędu, ciągle dopingowali a nie komentowali, która co zrobiła źle albo że zmienić trenera, to nie byłoby zaistniałej sytuacji. W tej sytuacji to panowie z dołu ciągnęli doping i chwała im za to.