Ten młody co z dziećmi mszę prowadzi super...
Ksiądz Marcin super osobowość.Będzie w sobotę 26 listopada o godz.18. odprawiał mszę w intencji krwiodawców.
niewiem kto i po co robi takie dziwne, glupi sondaze, takich tematow jest tu pelno! niewwiadomo dokladnie o co chodzi tworcy tego watka, opanuj sie
Skąd wiadomo że akurat on będzie odprawiał ta mszę?
Jak masz jakieś zdanie o nim to proszę śmiało :-)
Informacja do Aaa.Jest to uzgodnione z księdzem Marcinem, który także jest krwiodawcą.
Jeżeli chodzi o Anioła to najwyższa pora aby go przeniesiono na inną parafię
Zobaczcie jakie aniołki są z Tych księży w Michale, już jakiś czas temu zniszczyli na cmentarzu przy ulicy Denkowskiej grobowiec zasłużonego dla miasta jego mieszkańca.W Grobowcu spoczywał pocztowiec, sam zaś pochówek miał chyba już grubo ponad 100 lat.Zniszczenie zostało zaś dokonane dlatego że księża z parafii Michała wymyślili sobie w tym miejscu grobowiec dla Siebie.Szczątki zmarłego zostały wepchnięte zaś pod alejkę,wraz z doskonale zachowaną metalową trumną.Ciekawe czym sobie zasłużyli by leżeć przy głównej alei w cmentarzu? Podobno każdy z nich jest sługą Bożym.A żaden sługa nie potrzebuje czegoś takiego.Nie wiem jak inni ale ja za takie zachowanie myślę o nich mało pochlebnie.Po drugiej stronie tej samej alejki jest pochowany ksiądz właśnie z parafii Michała, podczas doglądania budowy grobowca dla siebie żaden z księży nawet nie zmówił modlitwy za swojego poprzednika który notabene był dobrym człowiekiem i księdzem.Więc jak mam o nich myśleć ?? Mam ich za takie zachowanie wychwalać, czy może jednak zganić ??choćbym chciał , nic dobrego o nich nie mogę na ich temat powiedzieć.
A skąd wiesz że się nie modlili? Modlić się można i w ciszy... Nie chowaj wszystkich do jednego worka
A ktory klecha mowil prawde?
a ja znam historie jak kilkadziesiąt lat temu ksiądz w michale miał organiste - pana B. był to rok 1928. organista B. wybudował kamienice przy ul . I.. Oficjalnie budował organista a nieoficjalnie proboszcz michała. proboszcz finansował budowę w zamin za mieszkanie, gdzie później mieszkał. na drugim piętrze. poniżej mieszkała rodzina organisty. po śmierci proboszcz spoczął w rodzinnym grobowcu organisty B. na ul . D. rodzinie B. została wielka kamienica. obecnie wnuczka pana B. sprzedała całość należącą do rodziny za kupę kasy. niestety nie wpadła na to, żeby kasę wydaną kiedyś de facto przez parafian parafii michała oddać na rzecz parafian.