Pierwszy raz przyjmuję księdza. Czy powinienem o czymś wiedzieć aby się nie skompromitować? Jakieś specjalne modlitwy? Którą modlitwę z nim odmawiać? Czy trzeba klękać?
Kopertę, a w środku nie mniej niż 100zł, bo wszystko dzisiaj sporo kosztuje, a utrzymanie kościoła to ogromne koszta.
Dobrze jest żebyś miał kropidło, ale jak nie masz może być jakaś szczotka, przykładowo ta do czyszczenia toalet się nada. Do tego potrzebna jest woda święcona, nabędziesz ją w kościele, jeśli jednak nie masz to może być mineralna, ale koniecznie niegazowana! Potrzebne też jest Pismo święte - Biblia, jeśli nie masz jakąkolwiek książkę opraw w kartkę papieru i napisz na okładce co trzeba. Krzyż też należy mieć, jeśli nie posiadasz to kombinuj, tutaj za wiele nie trzeba akurat...
Powodzenia!
gościu z 22:51, ciężki dowcip... bo to chyba miało być śmieszne?
Po co ta ironia i złośliwości - to do gościa z 22:51
Po prostu, najlepiej szczerze powiedzieć, że to pierwsze odwiedziny. Ksiądz też człowiek - zrozumie i pokieruje. Na pewno będzie dobra atmosfera. Powodzenia:)
Pociesz się - spójrz wyżej - jak wiele osób jest ciekawych Twojego wątku. Pozdrawiam:)
Ja też jestem w tej samej sytuacji, co założyciel wątku. Nabyłam już tzw. zestaw kolędowy (krucyfiks, lichtarzyk). Wody święconej nie mam, ale dowiedziałam się, że na prośbę ksiądz poświęci tę zwykłą. Jeszcze tylko jakiś biały obrus albo serwetę muszę nabyć i to chyba tyle. Oczywiście powiem księdzu, że to pierwsza wizyta i myślę, że nie będzie tej całej spiny, tym bardziej, że chcę, aby mnie wpisał do swojej parafii.
moje wskazówki:
1. Nie zapomnij o Kopercie, NIGDY nie zapominaj o kopercie!
2. Przy święceniu uważaj na elektronikę, telewizor lcd, wieża etc...
3. Zabezpiecz jakoś dywan jak masz jakiś elegancki, bo Ksiądz nigdy nie ściąga butów!
jeżeli jesteś zameldowany w mieszkaniu w którym teraz mieszkasz to już mają cię ( nie wiem na jakiej to zasadzie funkcjonuje) w swojej kartotece.
Trzeba mieć krzyż i zapalić świecę, ksiądz modi się stojąc i wszyscy domownicy też stoją. Żadnych specjalnych modlitw nie ma :) Zostanie pobłogosławiony dom i jego mieszkańcy i skropieni wodą święconą, wtedy należy się przeżegnać. Co do ironii z godz 22:51 - w kopercie każdy daje ile może a bywa, że ksiądz orientując się w czasie rozmowy, że jest ciężka sytuacja materialna - nie weźmie pieniędzy. Przede wszystkim nie należy się stresować :) Ksiądz to człowiek jak inni, nie bije, nie krzyczy... a gdyby spróbował, można mu powiedzieć co się o tym myśli, najlepiej z uśmiechem :)
Co się mówi na powitanie i na pożegnanie księdza jak chodzi po kolędzie
dzień dobry panu
Dzien dobry/ Dobry wieczór i Do widzenia/Dobranoc
nie mówcie o kopercie że takie z nich zdzirtusy. Nieprawda. Ode mnie nie chciał wziąć.
Od dziadów nie biorą
to po co chodzą?
czy trzeba razem z księdzem mówić modlitwę czy tylko on mówi
Właśnie że od dziadów biorą a od bogaczy nie...