Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Kto zostanie nowym Prezydentem RP
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Krzyczące dzieciaki pod oknami.

Ilość postów: 39 | Odsłon: 3839 | Najnowszy post
  • Krzyczące dzieciaki pod oknami.

    I znów się zaczęło ,zrobiło się ciepło i dzieciaki wyszły z domów na plac zabaw i zaczęły znów krzyczeć !!!Ja nie rozumiem tego czy te dzieci są przy głuche że muszą tak głośno ze sobą rozmawiać ?Po prostu ciężko w domu wytrzymać jak są otwarte okna ,nie ma innego wyjścia jak je pozamykać żeby nie słuchać tego wrzasku !! No ale zrobiło się ciepło i nie sposób cały dzień mieć pozamykane okna .Ja wiem że zaraz się znajdzie ,,mamusia ,, i napisze wyprowadż się za miasto albo wyjdz z domu, ale jak człowiek wróci zmęczony z pracy to należy mu się choć trochę odpoczynku .Ale no nie jest rozwiązanie bo jeśli ktoś już mieszka w bloku no przez dzieci nie będzie zmieniał mieszkania .Chyba ludzie w średnim wieku są już mniej odporni na takie krzyki i powinno się ich poddać eutanazji i zostaną sami młodzi a im krzyki nie przeszkadzają i wtedy juz będzie jeden Wielki Wrzask !!!!!!

    Gość_Mieszkaniec bloku .
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

      Skoro kiedyś tak nie było, to teraz trzeba przywyknąć i jak sam napisałeś możesz się wyprowadzić. Kiedyś było inaczej nie krzyczało się pod blokami bo ich było mało i biegało się po polach i łąkach, ale zachciało się mieszkać w cywilizacji i mieć ciepłą wodę w kranie, nie trzeba palić w piecu żeby było ciepło teraz trzeba do krzyków przywyknąć. A jak chcesz wypocząć to wyjedź za miasto, idź na spacer, a nie przed telewizor.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

        Ale głupoty piszecie twierdząc, że kiedyś tak nie było. Sam pamiętam jak za małolata latało się i darło się mordy ile wlezie aż sąsiadki wyzwiskami z okien rzucały. Mnie też to denerwuje ale przypominam sobie, że kiedyś sam się tak darłem i jakoś nawet tak milej się robi kiedy człowiek powspomina te dziecięce lata. Radzę i wam abyście sobie przypomnieli co się robiło za małolata.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

          Otóż to. Darło się mordy na cały regulator, a nie było teraz takich dźwiękoszczelnych okien czy drzwi.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

            Może zaklejmy im buzie.. paranoja .

            Wariatka
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 8

            Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

            ZAPOMNIAŁ WÓŁ JAK CIELĘCIEM BYŁ......

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

              Stary ramol

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

              Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

              Za parę lat praca, dom,dom, praca, gajer, krawat i tyle z życia NIECH WIĘC SIĘ BAWIĄ PÓKI MOGĄ

              A Ty nigdy młody nie byłeś???

              (Prosto z brzucha i od razu 80 lat )

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 6

          Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

          Wszyscy zawsze byli grzeczni i mowili tylko szeptem. Choc prawda, ze z racji wszechobecnej gluchoty u dzieciakow sa troche glosniejsze od nas.

          pismen
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

            przesadzasz ;) zawsze mozna sobie zatyczki do uszu wlożyc

            Gość_gluchy
            Zgłoś
            Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

            Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

            Tak było, jest i będzie, tego się nie zmieni, chyba że mieszkanie

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

              Wiek szczenięcy ma swoje prawa. Każdy ( no prawie każdy:) jeszcze pamięta jak sam był dzieckiem i całe dnie spędzał na podwórku czy pod blokiem. I to były piękne czasy:)))

              Rozumiem, że może to przeszkadzać, zwłaszcza w blokach - może zatyczki do uszu byłyby jakimś rozwiązaniem - wtedy okien nie trzeba by było zamykać a hałas dużo mniej słychać.

              Gość_Kaśka
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                Co innego darcie się na placu zabaw a darcie się pod czyimś oknem czy balkonem. Dzieciakom nie wystarcza plac zabaw i cały trawnik wkoło, one muszą isć wywrzeszczeć sie do jakiejś klatki czy centralnie pod balkon. A mamunia zamiast zwrócić uwagę, żeby stosownie się zachowało to pogłaszcze po główce i krzycz głośniej skarbeńku, ależ masz siły w płuckach.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                  To jest dziecinstwo i tak byc musi,jak kom€ś nie pasuje to prosze poza Ostrowiec przeprowadzka!

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                    Zróbcie getta dla dzieci!!! Ludzie , co się z wami dzieje???????? Dlaczego jesteście tacy młodzi-starzy, zgorzkniali i narzekający na cały swiat??????

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                      Oczywiście, że wiek szczenięcy ma swoje prawa. Ale są do tego odpowiednie miejsca. Skoro dziecko ma plac zabaw, ma duży plac zieleni obok, może tam biegać, skakać i krzyczeć do woli to po co jeszcze pójdzie sporo dalej pod czyjś balkon krzyczeć ile się da? I jeszcze matka wydrze się na faceta, który po 12 godz z roboty wróci i zwróci uwagę aby dzieci bawiły się w miejscu do tego przeznaczonym.

                      Wszystko ma swoje granice. Mnie matka zwróciła uwagę, że za bardzo hałasuję pod klatką- te x lat temu, żeby bawić się na palcu, czy być ciszej. Bloki blokami, ale jakieś zasady zachowania, wychowania, normy powinny zostać zachowane. A nie samowola i bezstresowe wychowanie.

                      Kilkadziesiąt lat mieszkam w bloku i przywykło się do hałasu, ale z biegiem lat widzę jak granice się zacierają. 0 dyscypliny, granic odpowiedniego zachowania. I przyzwalanie na wszystko.

                      A na przeprowadzkę to trzeba mieć odpowiedni fundusz gosciu z 14:30.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                      • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                        Zapomniał wół jak cielęciem był

                        Gość
                        Zgłoś
                        Odpowiedz
                        • Odp.: Krzyczące dzieciaki pod oknami.

                          Jestem w wieku średnim i wcale mi nie przeszkadzają wrzaski dzieci jeśli tylko są w dzień inaczej rzecz się ma jeśli krzyki są późnym wieczorem bo i tak tez bywa.Natomiast przeszkadza mi bardzo akceptacja rodzicow jeśli chodzi o niszczenie np. drzewek,znęcanie się nad zwierzętami.Nie daj Boże zwrócić cudzemu dziecku uwagi.Ja nie zwracam ale obserwuje jak dzieciaki reaguja na zwrocenie uwagi czyli rynsztokiem. Gdzie się takie małe dzieci uczą takiego słownictwa?Najpewniej to nauczyciele tego uczą w szkołach.

                          Gość
                          Zgłoś
                          Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -