w jakim banku najlepiej brać? na co zwracać uwagę? może ktoś ko ma już to za sobą mógłby parę wskazówek podrzucić....
Wstrzymaj się,zobacz na europę,powoli wszystko się rozpada na kawałki.
nie bierz w ogóle poczekaj bo ceny mieszkań lecą na łeb i szyję będą ludzie bankrutować a co za tym idzie będą licytacje majątków kwestja roku.
Mieszkania idą w górę!
Bierz! Przynajmniej spłacasz coś,co za kilka lat będzie Twoje...a wynajmując,co miesiąc kilkaset złotych wyrzucasz do kosza!
Nadchodzi Wielki Kryzys,ten z lat 1929-1939 to przy nim pikuś.Wali się właśnie cały system ekonomiczny świata.Nadchodzi ten sławetny,koniec świata,branie kredyty w takich czasach to nie najlepszy pomysł.
do 8.12. nie szukaj kolegów do narzekania i bankructwa jesteś bankrutem nie ciąg za sobą innych bo idzie zło jakim jest twoja niewypłacalność.Ja czekam na licytacje komornicze z zakupem nieruchomości a to kwestja 1 roku.Zapisz to sobie w kalendarzu.
bzdury piszecie i tyle.ja właśnie wzięłam kredyt w pko s.a.
kredyt złotówkowy a nie żadne euro czy franki!!spłacam spokojnie i nie patrzę na zawieruchy na rynku-i mieszkam wreszcie u siebie:-)
poczekamy zobaczymy wziąłeś to nie masz możliwości odwrotu i będziesz do końca twierdził iż to decyzja słuszna jak ci od franka jednak u było pytanie czy brać i w jakim banku otóż nie brać w żadnym banku tylko poczekać.
"wzięłam" bo jestem kobietą-proszę czytać dokładnie i ze zrozumieniem!!
Wybór mam zawsze i drogę odwrotu również bp kredyt to nie jest łańcuszek raz na całe życie tylko świadomy wybór i w każdej chwili mogę z niego zrezygnować,spłacić,sprzedać mieszkanie...
ale wg wielu lepiej siedzieć i biadolić,że jest źle i najlepiej na garnuszku u rodziców (nie daj Boże jeszcze z dziećmi i małżonkiem)-ot.polska rzeczywistość.
przeanalizowałam ofertę wielu banków i biorąc pod uwagę moje możliwości,zarobki ,wykształcenie i rodzaj pracy właśnie znienawidzony pko sa dało mi najlepsze warunki.
Dobry kredyt jest w Deutche Banku (niestety walutowy w euro i trzeba mieć ogromne dochody!!)
POPIERAM!!!
Ja też mam w Pekao SA. Płacę mniejszą ratę niż musiałabym płacić obcemu za wynajem. Wynajmowanie to głupota, to ładowanie obcemu kasy do kieszeni!!!
Nie jestem bankrutem! Mam raty 400 zł, i tylko kilaka lat mi zostało do spłaty:P
do 10:26 wziełaś bo ci wcisneli, a kredyt w zł. wcale nie jest tańszy oprocentowanie w zł. (wibor 3M) to 4.71 + marża, a np. (libor 3M) we franku 0,175 + marża. jak umiesz liczyć to sobie policz i nie wprowadzj ludzi w błąd, przy takim kursie franka, dolara i jena to tylko w walucie obcej.
Nic mi nie wcisnęli! Ja śpię spokojnie, mam stałe raty i nie obgryzam paznokci patrząc na szalejące kury walut:P
Każdy robi jak uważa, ja mam w złotówkach i nie żałuję~!
ja nie mam w ogóle kredytu i doradzam wszystkim to samo dzięki temu żyję na wysokim poziomie bo mam kilkaset zł. więcej w kieszeni co miesiąc.Rocznie to jest 4tyś zł.
polecam program rodzina na swoim w pekao s.a. raty przez 8 lat troszkę mniejsze, i masz świadomość że spłacasz mieszkanie które kiedyś będzie twoją własnością a nie wynajmujesz mieszkanie i pieniążki z odstępnego pakujesz do kieszeni obcemu. Jeśli zainteresowana jesteś podaj mail gg napisze ci szczegóły kredytu mam go od 4 lat
też PKO SA i program Rodzina na Swoim. Nie żałuję, że muszę spłacać kredyt. Dzięki niemu mieszkam w swoim domu, nie muszę wysłuchiwać rozmów sąsiadów zza ściany ani wąchać co jedza na obiad;)