brał ktos z was kredyt dla młodych małzeństw jakie trzeba spełniac warunki i jaki bank jest najlepszy prosze o odpowiedz
ale kredyt np. 10tys. na auto, czy np.300tys. na dom, bo to jest różnica, jak nie sprecyzowalaś to jak ktoś ma ci odpowiedzieć???
Przy hipotecznym wiek do 35 lat, cena za metr kwadratowy mieszkania mieszcząca się w limicie i przede wszystkim zdolność kredytowa i jeszcze raz zdolność kredytowa.
własnie ile mi dadza maksymalnie ja pracuje państwowo zarabiam 3,5tyś zł ,żona nie pracuje i mamy dzidziuśia.Wkład własny jest obligatoryjny?
Wkład własny zależy od banku, w jednym wymagają, w innych nie. Przy pensji 3,5 w państwowej firmie nie powinniście mieć problemu z kredytem na mieszkanie. Co do większej sumy, na dom, nie zaryzykuję oceny. Najlepiej przejść się do 2-3 banków i zapytać u źródła. Polecam PKO SA (tu nie wymagają wkłady własnego przy kredycie "rodzina na swoim").
przy 1 osobie pracującej to będzie ciężko nawet jak duże zarobki bo jeśli stracisz pracę to nie będziecie mieli z czego płacić jednak bank może podejść indywidualnie trzeba podejść do kilku i popytać. co do banków to też różnie bo w 1 jest niższa marża w innym coś tam bez wizyty i rozmowy w banku się nie obejdzie
np w żubrze jeśli nie masz wkładu własnego to te 20% brakujące musisz ubezpieczyć płacisz przy zawieraniu umowy u nas to jest np kwota 2700
aha rozumiem czyli bedzie problem dostać kredyt ?nawet biorąc pod uwage że pracuje państwowo i na czas nieokreślony?
Tylko, że problem jest taki, że w Ostrowcu nie da się kupić mieszkania w kredycie rodzina na swoim. W kwietniu jeszcze obniżyli limit cenowy. Na pierwotnym mieszkania zaczynają się u nas od 3100 a oni obniżyli do nieco ponad 3000 (chyba 3005). I gdzie tu logika? Już w pierwszym kwartale tego roku limity były za niskie,a tu jeszcze w dół.
Czyli jak tylko jedna osoba pracuje to nie dadzą kredytu?
Ludzie głupoty piszecie !!! Tak jak tu wszyscy na tym forum !!!
Kredyty dla młodych małzenstw dostaje nawet samotnie wychowująca osoba.Nie ma reguły że ktos sam pracuje to nie dostanie.
Podstawowym warunkiem jaki trzeba spelnic to jest zdolnosc kredytowa czyli czy masz umowe na jaki okres i czy nie zalegasz z innymi ratami i zobowiązaniami kredytowymi. Jeśli zdażyło ci się być w BIK-u to zapomnij o kredycie. Następnym krokiem jest ustalenie kwoty kredytu i wysokosc raty.A potem wycena mieszkania lub domu (na dom dają kredyt tylko na 70m2)
Jeśli to wszystko przejdziesz to prawie jesteś właścicielem mieszkania...zostaje notariusz i wyciąg ksiąg wieczystych
A co do banków to kazdy daje inne warunki musisz popytac i analizować który bedzie dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem.
Ja mam kredyt w PKO.
Dołączę do tematu.Rok temu wzięłam kredyt na mieszkanie i niestety wtedy wydawało mi się, że ubezpieczenie kredytu jest dla mnie niepotrzebną opcją. Dziś jakby opcja mi się zmieniła i chciałabym takie ubezpieczenie dokupić. Czytam w internecie http://www.pkoubezpieczenia.pl/ochrona/ubezpieczenia-do-kredytow ale nic nie mogę znaleźć czy mogę to zrobić po roku i jeśli tak to czy musi to być ten sam bank w którym był kredyt czy dowolny??
nie jest powiedziane że absolutnie nie dadzą , ale szanse są zdecydowanie mniejsze naprawdę trzeba iść do banku i tam zapytać , bo każdy bank ma inne zasady dawania kredytów
byłem w pko bez problemów 150.000zł ,oczywiście zadłużony nigdy nie byłem i posiadam konto w pko . odzina na swoim mieszkanie do 75m2 i cena za 1m2 nie może przekroczyć 2404zł.Takie sa warunki wiec ja zdecydowałem sie na dużo mniejszy kredyt przy wkładzie własnym.
Nie prawda. Nam bank wcisnął swojego ubezpieczyciela i było bardzo drogo. W następnym roku zorientowaliśmy się w cenach i podpisaliśmy umowę z inną firmą. Bank na początku kręcił nosem ale suma sumarum musiał się zgodzić. Tak zostało do tej pory. Różnica w ubezpieczeniu była dość spora.