nigdy nie miałam z tym do czynienia, teraz mam taką sytuację, że potrzebuję 2tys na już. Gdzie wziąć aby odsetki nie wynosiły 50%? Nie mam nawet konta w banku od jakiegoś roku i nie planuję go otwierać bo i nie mam po co. Doradźcie. Provident chyba odpada? Sama w nim pracowałam.
Idź do pośrednika pożyczek, np obok rynku, chyba as się to nazywa.
na pol roku, 2 tys pozyczasz, splacasz 3 tys, pasuje ?
to jest 100% odsetek rocznie
Jaką dasz gwarancję,że oddasz?
Tak
Nie... 3 tys za 2 w pół roku? W providencie pracowałam i było mniej.
No rzesz. Jakie pasuje? To LICHWA- RRSO =100 %. Ludzie nie dopuszczajcie do takich sytuacji w jakiej znajduje się autorka postu. Nie potrafię Ci doradzić
idź do skoku Stefczyka, chwalą się że mają niskie raty
banki, Kasy Stefczyka innych wynalazków nie polecam chyba że chcesz spłacać 4000 za te pożyczone 2000, sporo supermarketów oferuje karty kredytowe z limitem kredytowym np. 3000 oprocentowanie 20% np. tesco finanse