Kradzież w szkole na Os. Stawki, czy to nie jest śmieszne ?
http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20121208/POWIAT0107/121209010
ktoś miał widać niezłego kaca :P a swoja drogą dajcie spokój nie mieli już czego ukraść...
Kradzież to kradzież zgłosić trzeba. Śmieszne jest to, że o tym napisano w gazecie. Widać tematów już nie ma ;)
80 kg jablek, 240 kartkonikow skou, ile to musialo ważyć ? wątpie, ze moglo to wziać jakies dziecko i, ze nikt tego nie widzial...
Jak to nikt nie widział?ta szkoła jest okamerowana!
chyba monitorowana
Ja wiem jak woźne w szkole pracują. To nie było włamanie, no bo jak ktoś 240 kartoników soku wyniósł. I jeszcze nikt nie widział.
Powiem wam jedno: kto ma woźną w rodzinie ten z głodu nie zginie.
Dowiedzcie się a nie piszcie głupot. Soczki , mleko, jabłka są od kilku lat i nie myślę, żeby któraś z pań woźnych połakomiła się na coś takiego. Szkoda stracić pracę, z takiego powodu.
chyba fotografowana
swieta sie zblizaja to i wozna tez sobie musi jakos rade dac, a tak serio to moze nie wozna nie tylko ona ma klucze
uczniowie juz spowiadaja się na komendzie..