Jakiś s....... ukradł całą karmę dla zwierząt z magazynu Animals przy ul. Sienkiewicza w Ostrowcu Św. w nocy z soboty na niedzielę. Zgłaszajcie jeśli ktoś coś wie na Policję.
Okraść tych co nic nie mają to jest podłość.
Wczoraj w nocy brutalnie zostały okradzione bezdomne zwierzęta będące pod nasza opieką .Złodzieje ukradli całą karmę naszym bezdomniakom -suchą,mokrą,kocią i psią,a także akcesoria -to wszystko co otrzymaliśmy od Was dla zwierząt. Były to dary od ludzi dobrego serca dzięki którym mogliśmy pomagać zwierzętom.
Sprawa jest zgłoszona na policję.
Sprawcy na pewno byli dużym autem i w kilka osób a przenoszenie karmy trwało długo,dlatego prosimy o wszelkie informacje świadków ,którzy coś widzieli. Kradzież miała miejsce na ul Sienkiewicza 66 . Karma musiała zostac wyniesiona od strony klatki schodowej która wychodzi na ul . Kochanowskiego .
Prosimy również o zwracanie uwagi czy ktoś nie ma do sprzedania karmy za pół ceny.
Na pewno to nie są ludzie tylko mendy które żerują na czyjejś krzywdzie ,bo ucierpią na tym przede wszystkim zwierzęta,które zaznały już wiele zła w swoim życiu.
Poniżej zdjęcia zastanej sytuacji .
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=2935196783220209&id=124009097672339
Wydaje mi się, że obcy tam nie przyszedł a raczej lokalne towarzystwo z tzw. trójkąta bermudzkiego.
Może kradzież była pod zamówienie, np.pod jakieś prywatne schronisko czy hotelik. Niestety tam nie zawsze, ale często wszystko obliczone jest wyłącznie na zysk. Miłością do zwierząt kierują się wolontariusze.
Chyba złodzieje nie ukradli 3 ton karmy + smycze i inne akcesoria, po to żeby sprzedawać na bazarze i dać się złapać policji.
To jest troche śmieszne bo ludzie podpierają kamieniem drzwi bo w bloku gorąco,po drugie warto by było zainwestować w kamere bo meneli pełno w tej okolicy.Potem zdziwienie,że coś się wydarzyło.Żal zwierząt,ale ludzi bez muzgu bardziej.
Takich bezmózgów, którzy nie zamykają drzwi wejściowych w blokach jest wielu.
Nikt nic nie widział, nie słyszał? Przecież to musiało długo trwać. Wyniesienie 3 ton, jak podają media ,karmy, w małych workach/bo to karma ze zbiórek/ to spore przedsięwzięcie.Kilka osób, spory bus. A poza tym kto wiedział,że tam jest składowana taka ilość karmy dla zwierząt?
Ale czegoś takiego nie da się NIE USŁYSZEĆ. Dużo ludzi nie może spać w takie upały, a dodatkowo okna z kuchni w jednym pionie wychodzą właśnie na wejście do klatki. DZIWNE TO WSZYSTKO.
Też tak myslę, że sąsiedzi bliżej czy dalej musieli coś słyszeć i widzieć. Nie stało się to w minut. Ale ludzi mordują, dzieci zabijają a sąsiedzi "nic nie słyszą" (?!)
Akcja odzyskania karmy zakończona sukcesem. Brawo. Brawo. Brawo
Menele z bloku co sami psa mają dali popis.Patole i tyle
Ale Pan Prezydent zdążył już zabłysnąć swoim PR -em i zawieść kilka worków karmy zrobić a jakże przy tym fotkę na miejscu i wrzucić do sieci. Do głowy by mi nie przyszło, żeby tak zrobić. Dałbym kierowcy te worki aby zawiózł. Panie Prezydencie, Panie Prezydencie to jest niesmaczne ? Czy Pan wie, że te 3,5 tony karmy pochodzi od ANONIMOWYCH darczyńców !!!!???? Nie wstyd Panu?
Ciekawe czy za własne pieniądze czy z puli budżetowej.