są kochane:
18:27. Jak się ktoś ze wsi wywodzi i nie może żyć w mieście bez pracy na roli, to musi sobie kupić działkę poza miastem i tam realizować swoje niespełnione ambicje. W mieście trawniki wystarczą i wasze śmieszne rabatki nikomu nie są potrzebne.
Koty to wspaniałe zwierzaczki o niebo inteligentniejsze niż niektórzy tu wylewający swoje „mądrości”
jak przygrzeje słońce to smród od kocich odchodów. kto lubi niech wącha
Nasz kot od kilku lat znika wczesną wiosną, a wraca do domu bardzo późną jesienią. Przez ten czas nie pokazuje się ani razu. Bezczelnie wraca tylko do nas na przezimowanie. Ciągle tylko śpi z małymi przerwami na jedzenie. Po tych swoich wieloletnich wypadach ma tyle blizn po różnych walkach, że sam Rambo miał chyba mniej. No cóż, ale kochamy go. Nawet jesienią z wielkimi niepokojem każdy go wypatruje, bo wydaje nam się, że to już czas na jego powrót.