masz rację z tymi psami to prawdziwa plaga. Wieczorem to strach wyjść na spacer bo nastepuje wylęg paniusiów z pieskami, bez kagańców i smyczy, a śmierdzi od nich że hej. Gdzie jest wtedy straż miejska
ma ktoś może kotki do wydania? Szukam czarnego z białym albo rudego.
Poszukaj w schronisku to nie takie trudne. Był ktoś z Was kiedyś w takim miejscu? Ja byłam i wierzcie mi gdybym mogła zabrałabym z niego wszystkie koty. Dlatego jestem zwolenniczką sterylizacji. Każdy chciałby mieć malutkiego kotka puchatego itp. Tyle tylko że każdy z tych kotów w schronisku kiedyś był malutki i puchaty i taki "sweetaśny" ale nie trafił się nikt kto by go chciał. W piwnicach w blokach jest dużo kotów które rozmnażają się bez umiaru, ludzie bezmyślnie wyrzucają bo przecież to tylko kot, pies czy inne zwierzę. A potem trafi się jakiś zwyrodnialec który dla zabawy obleje benzyną i podpali, wyłupie oko, powiesi na sznurku.
wiem że dużo czasu upłynęło od twojej wybitnej wypowiedzi tępa ludzka istoto.Śmierdzi bo może się nie myjesz albo z chałupy ci tak pikuje,że na klatce ten swąd się roztacza.normalny to na pewno nie jesteś. Koty uwierz są wiele razy czyściejsze od ludzi. a na pewno mądrzejsze od niektórych ludzkich osobników. Miarą człowieczeństwa jest stosunek człowieka do zwierząt.Kim jesteś ?odpowiedz sobie sam...