niestety czarnego nie ma!są takie łaciate szaro-czarno/białe
Był to własnie kociczka,która się przybłąkała do mnie i została przygarnięta,jak sie poźniej okazało nie była sama:-)
mozna prosci o zdjęcia tych kotkow na emaila????
oczywiście,że wyślę zdjęcia, zostało już 3 kotki:-),proszę o podanie adresu,mój: moniak69@interia.eu
Pozdr.
ma ktoś może kotki do wydania? Szukam czarnego z białym albo rudego.
Poszukaj w schronisku to nie takie trudne. Był ktoś z Was kiedyś w takim miejscu? Ja byłam i wierzcie mi gdybym mogła zabrałabym z niego wszystkie koty. Dlatego jestem zwolenniczką sterylizacji. Każdy chciałby mieć malutkiego kotka puchatego itp. Tyle tylko że każdy z tych kotów w schronisku kiedyś był malutki i puchaty i taki "sweetaśny" ale nie trafił się nikt kto by go chciał. W piwnicach w blokach jest dużo kotów które rozmnażają się bez umiaru, ludzie bezmyślnie wyrzucają bo przecież to tylko kot, pies czy inne zwierzę. A potem trafi się jakiś zwyrodnialec który dla zabawy obleje benzyną i podpali, wyłupie oko, powiesi na sznurku.