Bardzo ciekawą i oryginalną koszulką miał nasz senator podczas obchodów na ostrowieckim rynku. Wyróżniał się od innych polityków którzy przyszli sztywno w garniturach. Mi osobiście się podoba, że polityk chodzi na luzie a nie cały czas urzędowo. Jaka jest Wasza opinia? Podobna do mojej czy według Was przesadził?
Całe to wydarzenie powoli przekształca się w szopkę i zaczyna budzić niesmak.Z tragedii narodowej zaczyna się robić biznes polityczno-gospodarczy każdy chce coś na niej ugrać.
Zgadza się PW komercjalizuje się, cwaniacy wywęszyli że można zbić na tym kapitał. Jednak wydaję mi się, że wątek dotyczy stroju senatora i czy dobrze jest że polityk ubierze się czasami jak zwykły obywatel.
a jaka to była koszulka?
https://www.google.pl/search?q=koszulka+z+bolesławem+chrobrym&biw=1280&bih=899&tbm=isch&imgil=jPfJrTz-w_67WM%253A%253By1g5L
Niech sie zajmie sprawami obywateli a nie tylko pokazowki na uroczystosciach.
na tej koszulce był pojazd na Wałęsę :DD
Czy koszulka to właściwy strój na Taką uroczystość!!??
była to uroczystość na świeżym powietrzu, poza tym większość zebranych zwłaszcza młodych ludzi było ubranych podobnie
A co ma świeże powietrze do właściwego stroju na określoną uroczystość????
Eee tam gościu 12;31 nie przesadzaj z tą elegancją. Co to za uroczystość, może jeszcze w smokingi byś wszystkich ubrał.
Myślę,że najlepiej byłoby wystąpić bez koszuli,bo przecież lato,gorąco,świeże powietrze!!!
Gosciu z 13:45 masz racje lepiej w koszulce niz w gajerze i krawace jak moj byly szef wybral sie na Gutwin przy 38 stopniowym upale , ten dopiero dal czadu ale za to zwrocil uwage na siebie lidzie pukali sie w czolo.
Co innego wypad na Gutwin a co innego obchody rocznicy Powstania Warszawskiego.Czy naprawdę nie widzicie różnicy?!!!
To nie była żadna specjalna uroczystość, tylko chwila upamiętnienia osób poległych w Powstaniu Warszawskim.
Dodam jeszcze, że nie był tam z oficjalną wizytą urzędową tylko przyszedł prywatnie jako zwykły obywatel.
Nie chwalił się swoim tatusiem?
a może wypadało by wiedzieć, kim się chwali ? wystarczy lekcja historii żeby dowiedzieć się, że... " po śmierci Mieszka I w 992), Bolesław w nieznanych okolicznościach szybko przejął władzę nad całym krajem, a następnie wygnał macochę i swoich przyrodnich braci... " i dalej, że popierał i wzmacniał chrystianizację i władzę kościoła....... coś to przypomina?