PO spełniło obietnice? A to dobre. Dzięki PIS'owi przynajmniej wykupiłem swoje mieszkanie za symboliczną złotówkę dlatego jak dla mnie tą obietnicę akurat spełnili. Wszystkich niestety nie zdążyli bo nagonka na nich była ogromna. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej.
"Kopacz mówiła o postulacie PiS, aby dodatkowo opodatkować sklepy wielkopowierzchniowe. - Sklepy nie będą mogły sobie pozwolić na straty. Koszty zostaną przeniesione na kupujących. Za obietnice PiS-u zapłacimy my, robiąc zakupy - mówiła.
Premier podała przykład Biedronki, która albo "taniej kupi od rolników", albo "zrekompensuje tę stratę w cenie produktu""
Czy naprawdę zwolennicy PIS tego nie potrafią pojąć?
Dajesz większy VAT to masz większe ceny, dajesz kolejny podatek to ceny rosną i tyle... Powiedzcie to wszystkim emerytom, że już niedługo będzie trzeba zapłacić więcej w biedronce, bo podatek Kaczyńskiego wejdzie w życie...
Agitatorze PO "JohnyCash":
Wtedy ceny zrównaja się z cenami w sklepach osiedlowych ,będących w rękach Polaków. Oni płacą podatki,więc likwidatorom,pływakom ,podatkowych nadludzi ,firm ukróci się koryto w Polsce !
Kto handluje w sklepach wielometrażowych ,może Tesco Ci wyjaśni jakie firmy są w tym budynku ,opodatkownie ich jest dobrodziejstwem dla naszych handlowców?
Bzdura, ceny się nie zrównają bo różnica jest zbyt wielka, a markety wystarczy, że podniosą ceny o 20 - 30gr i będzie wystarczająco...
Zapominasz jak wiele towaru schodzi w marketach tego z polskiej produkcji.
"Jeronimo Martins Polska S.A. współpracuje z ponad 500 polskimi partnerami handlowymi, a 9 na 10 produktów oferowanych w sieci sklepów Biedronka to produkty pochodzące z Polski. "
Tanie produkty w marketach to większa produkcja w Polsce etc, więcej ludzi zatrudnionych
Jak widzisz ten kij ma dwa końce
Tak więc kto tu jedzie propagandą?
Marże supermarketów są jednym z najmniejszych w porównaniu z innymi branżami i wahają się między 1-2%. Czyli, z zapłaconych przez Ciebie 100 zł za zakupy, supermarket zarobi 1-2 zł. I to będzie jego zysk podlegający opodatkowaniu, chyba, że firma inwestuje, buduje nowe sklepy i te pieniądze idą na pokrycie kosztów rozwoju, czyli zysku nie ma wcale (a są np. kredyty na wiele lat).
Supermarkety zarabiają kolejny 1-2% obrotu w mało znany klientom sposób – otóż płacą one swoim dostawcom z dużym opóźnieniem (60 a nawet 120 dni). W międzyczasie te duże pieniądze inwestują w różne instrumenty finansowe i mają z tego zysk.
Prawdą jest, że pracownicy w marketach zarabiają mało, że dostawcy są traktowani w mało przyjazny sposób (wymusza się na nich bardzo niskie ceny, opłaty, płaci się im z dużym opóźnieniem itp.).
http://polskadzis.info/ile-markety-zarabiaja-i-ile-placa-podatkow/
Nie, Ty mówisz o tym jakby chcieli wprowadzić dochodowy, a oni chcą wprowadzić podatek obrotowy, a to co innego.
To będzie 1 - 2% (o ile tak mało chce zrobić tego podatku) od sprzedanej. Czyli po prostu każdy produkt może być droższy o 1 - 2% podatku Kaczyńskiego i tyle.
Problem polega na tym, że to jest kolejny podatek który każdy Polak będzie płacił, stracą na tym Ci co najmniej zarabiają, emeryci etc a zyska każda rodzina co ma więcej niż jedno dziecko, każda czyli też ta bardzo bogata? Czy to jest sprawiedliwe? Zabierać innym aby dać drugim? No ale gdzieś trzeba zabierać żeby obiecanki spełniać!
obecnie wyprowadzają zyski z Polski ale cen nie podnoszą.
jak nie będą mogli wyprowadzać zysków z Polski (tu będą płacić podatki) to podniosą ceny?
gdzie tu logika JohnyCash?
Kompletnie nie rozumiesz tego co chcą wprowadzić, zobacz na Węgry tam Orban to zrobił.
To bardzo proste, chcą wprowadzić podatek obrotowy, kilka procent, ale jak markety mają tak niskie marże to będą musiały delikatnie podnieść ceny. To wszystko.
Jak chcesz wiedzieć więcej poczytaj tutaj, tu masz dokładnie opisane jak to jest na Węgrzech i jak ma być w Polsce:
"Ile kosztowałoby mleko, chleb i cukier w sklepach, gdyby wprowadzić podatek obrotowy? Tego ekspert nie wylicza. Zwraca uwagę, ze marże konkurujących ze sobą sklepów w Polsce są bardzo niskie. Menedżerowie sieci nie mieliby jak wykreować dodatkowych zysków. Część obciążeń podatkowych przenieśliby na klienta – twierdzi Rosa. Przy założeniu, że sklepy Biedronki odwiedzane są miliard razy w ciągu roku, przy każdych zakupach musielibyśmy mieć doliczone do rachunku około złotówki „duda-podatku”. "
Tak to działa to jest fakt, a nie gdybania...
wszędzie na świecie banki i markety płacą podatki a w Polsce są z podatków zwolnione.
dlaczego?
"wszędzie na świecie banki i markety płacą podatki a w Polsce są z podatków zwolnione. dlaczego?" - płacą w krajach, z których są zarejestrowane. Jak polska firma działa też w Niemczech to również ma płacić dwa podatki? Nie, płaci tylko w Polsce.
w niemczech tylko banki niemieckie płacą podatki? jakiś ty naiwny.
25-08-2010 , ostatnia aktualizacja 09-08-2011 13:31
Niemiecki rząd przyjął w środę projekt ustawy, która obciąży banki kosztami walki z kryzysem. Wprowadza ona podatek od banków, przeznaczony na fundusz ratunkowy dla sektora finansowego na wypadek kolejnych kryzysów.
Wpływy z nowego podatku bankowego miałyby opiewać na około 1,3 miliarda euro rocznie. Utworzony z tych środków fundusz służyć ma wspieraniu instytucji finansowych zagrożonych plajtą.
W trakcie kryzysu w 2008 i 2009 roku koszty ratowania banków zagrożonych bankructwem ponosiło państwo. Niemiecki rząd przeznaczył na poręczenia kredytowe i bezpośrednie wsparcie dla banków pół biliona euro.
http://biznes.newsweek.pl/niemcy-wprowadzaja-podatek-od-bankow,63618,1,1.html
dlaczego w Polsce ma być inaczej niż w niemczech? bierzmy z nich przykład.
Przecież u nas już to jest nazywa się BFG, poszło z niego 3miliardy złotych ostatnio na ratowanie SKOK PISowskich...
Johny BFG to co innego niż podatek obrotowy.
Czytaj ze zrozumieniem i dokładnie do czego się odnoszę.
U nas odpowiednik Niemieckiego Funduszu to BFG.
U nas jest 10miliardów w tym funduszu minus to co PISowskie SKOKi wyciągnęły - 3 miliardy.
W Niemieckim co roku miało trafiać 1,4 miliarda...
Czytaj dokładniej i nie klep bzdur o obrotowym, bo nie o tym mowa była wcześniej.
Ty jesteś Polak czy niemiec,Czyich interesów bronisz?